Pożegnanie Alfy

[Marek]

Cóż życie zmusza do różnych wyborów....kto wie może ja kiedyś też będe musiał się rozstać z moim skarbem ale zawsze będzie mi bliska i ta marka i ci ludzie którzy są w nią zapatrzeni tak jak ja.

[ozzy]

MaxiBB, fajnie że możesz popróbować różnych marek, różnych... smaków :wink:
Człowiekowi się oczy otwierają jak sam sprawdzi jak się różnymi autkami jeździ.

[KUBAS]

To podobnie jest u mnie.. tylko ze ja sprzedajk auto na częsci można by powiedziec, ale wsumie kolega Siwy chyba wciagnie całą bude od mej 155 i na tym się zakonczy przygoda z Alfa Romeo jak narazie...
mam zamiar kupic albo jakiegos Nissana alebo Seacika...ale to tylko dlatego ze potrzebuje jak narazie auta które mnie napreawde nie ""zawiedzie...""
pomału i tak będe zbierał albo na jakas hmm albo 145 znów albo 33... :roll:
co do spotkan klubowych i funkcjonowania w klubie to oczywiscie nadal bede brał w nich udział...a wsumie to zapewne będe głównym krzykaczem co do spotkan w naszym rejonie..

Pozdrawiam

[MaxiBB]

Witam w klubie. DD Z taką różnicą, że moja to 523.

heh 2.3 dobre silniczki - przynajmniej taka opinie slyszalem

pozdrowka

523 z roku 2000. To jest 2.5, tylko że zdławione do 170 koni. Później jeszcze było 525, które chyba miało 192 konie z silnika o identycznej pojemności, nie wiem dokładnie. To temat na zupełnie inne forum i inną dyskusję. Co do silnika, zastrzeżeń żadnych nie mam. Tylko czasami chciałoby się nieco więcej, albo chociaż szperę. :mrgreen:

Sorki kolego za moja niewiedze - w tym temacie dopiero sie ucze, po czasie zawsze chce sie wiecej

Masz racje ze to rozmowa na inne forum

Pozdrowka

[MaxiBB]

MaxiBB, fajnie że możesz popróbować różnych marek, różnych... smaków :wink:
Człowiekowi się oczy otwierają jak sam sprawdzi jak się różnymi autkami jeździ.

Święte słowa kolego ozzy

[MaxiBB]

Cóż życie zmusza do różnych wyborów....kto wie może ja kiedyś też będe musiał się rozstać z moim skarbem ale zawsze będzie mi bliska i ta marka i ci ludzie którzy są w nią zapatrzeni tak jak ja.

Dokladnie ja musialem kupic autko do lawety dobre i zeby wstydu jezdzic nie bylo wiec wybralem co wybralem (jak sie przejechalem to juz wyjscia nie bylo).

A tak poza tematem ostatnio sprzedalem Alfe 1.6TS i normalnie miala takiego buciora ze sam zdziwiony bylem jak ladnie to jedzie, teraz sprzedaje 2.0 ale ona jezdzi raczej normlanie (wiadomo ze lepiej niz 1.6) ale jak na taka moc to tamten egzemplarz byl naprawde zrywny, jaki z tego moral - ze faktycznie duzo zalezy od kondycji silnika i co najwazniejsze od ogolnego stanu samochodu (poprzedni wlasciciel, ksiazka serwisowa itd.).

Alfe sprzedawalem ze lza w oku ale nigdy nie ograniczalem sie do jedenj marki i staralem nie przywiazywac za bardzo (nom ale raczej zadko mi to wychodzilo .

Pozdrowka

[75andrew155]

To są tkz użytkownicy a nie miłośnicy marki ...................za przeproszeniem :wink:

[MaxiBB]

To są tkz użytkownicy a nie miłośnicy marki ...................za przeproszeniem :wink:

Kolego nie wiem czy cie dobze rozumiem ale ty postaraj sie zrozumiec mnie: jestem milosnikiem motoryzacji a nie fanatykiem marki podobaja mi sie wszystkie samochody zadbane po ktorych widac ze wlasciciel dba o nie i wklada w nie nie tylko kase ale takze serce, tak naprawde nie jestem zacietym milosnikiem zadnej konkretnej marki. Pozdrawiam wszystkich milosnikow oraz uzytkownikow

[limak]

Bede machal napewno bo sentyment zostal
Szacunek dla wszystkich ktozy dbaja o swoje autka.

...mam kolege, ktory BMW E30 jezdzi, stan taki, ze nie jedna sporo mlodsza fura moglaby sie od niego uczyc jak dbac o auto... i mowi, ze jesli nie moglby jezdzic BMW - jezdzilby Alfą DD
...moja w tym zasługa 8)))

BMW, maja cos w sobie... to fakt... ale ja nigdy sie za kierownica BMW nie widzialem. Jezdzilem, prowadzilem, sporo kilometrow zrobilem, ale to nie to...

[75andrew155]

Kolego nie wiem czy cie dobze rozumiem ale ty postaraj sie zrozumiec mnie: jestem milosnikiem motoryzacji a nie fanatykiem marki podobaja mi sie wszystkie samochody zadbane po ktorych widac ze wlasciciel dba o nie i wklada w nie nie tylko kase ale takze serce, tak naprawde nie jestem zacietym milosnikiem zadnej konkretnej marki. Pozdrawiam wszystkich milosnikow oraz uzytkownikow

Własnie tak napisałem jesteś jeden z wielu przejściowych użytkowników Alfy Romeo . Dla mnie moja Alfa Romeo jest samochodem użytkowym a nie eksponatem w muzeum i nigdy marki auta nie zmienię tylko wybór następnego modelu jest dość trudny