o słuchaj wtajemnicz mnie w to bo czuje ze to jest ciekawy motyw he to i od golfa do alfy psuja co nie ?
to w razie da sie je załozyc bez problemu bo mam koła włąsnike z takim rostawem i powidzcie mi jak je załozyc
Ja miałem je na zwykłych śrubach, otwór centrujący w Borbetach jest większy i pasują.
Jeżeli masz 4x100 to wstaw śruby pływające i po problemie![]()
Jakby ktoś znał kogoś (lub sam miał na sprzedaż) Zendery Le Mans - niech się zgłosi na PW.
Panowie jak czytam to to mnie serce się kraje. Kolego Klakierr jak jesteś Kamikaze i chcesz się zabić to i na większym otworze piasty i na zwykłych śrubach możesz jezdzić . A dla kolegów co by chcieli jezdzić normalnie na felach o rozstawie 4x100 wyjaśniam . Otwór piasty jak jest większy to MUSICIE dokupić pierscienie centrujące ( bo jak sama nazwa wskazuje -centrują koło , które własnie leży na piascie a śruby tylko je dociągają ) czyli jak jest luz między otworem felgi a piastą to bardzo zle . I po drugie śruba pływająca jest tak skonstruowana ( podkładka ala mimośrodowa ) żeby mimo zmienionego rozstawu ( o 1mm na każdą śrubę ) leżeć i dociskać równo w otworze felgi bo oryginalna śruba naciska na jedną scianke bardziej przez co narażona jest na zerwanie pod obciążeniem. Mój kolega cwaniak też mnie nie posłuchał i po założeniu fiatowskich felg do Golfa 2 stracił w czasie jazdy przednie koło wyrywając przy okazji sporą częsc błotnika . Więc przyjaciele nie kombinujcie bo śruby pływające nie są już drogie a pierscienie kosztują parenascie złociszy . Ja też w 156 jezdziłem na 17 zaimportowanych z Golfa 4 -5x100 własnie na pływakach i prędkości ponad 200 km/h nie były straszne i bicia nie było...
a nie wspomniałem o pierścieniach? Wybaczcie.