Witam mam problem wracając z wycieczki odmówił mi posłuszeństwa moja AR 147 2,0 ss (jakieś 2m-c temu teraz stoi bez ruchomo). Wyskoczyła mi informacja na wyświetlaczu Motor Control System Failure, zlekceważyłem to i jechałem dalej po jakimś odcinku 50 km. wyskoczył następny błąd selespeed failure i auto nagle staneło, zjechałem na prawy awaryjny pas na autostradzie otwieram maskę i widzę jak obudowa od rozrządu jest luźna prawdopodobnie przy wymianie rozrządu nie dokręcili mi obudowy. Patrząc dalej widzę że ta obudowa jest trochę przetarta od zębów kół. Zamykam maskę wsiadam do auta i próbuje je odpalić ale nic kreci ale nie chce odpalić, kręce dłużej i nagle odpala i co się okazuje mam tylko 1,2 R biegi mogę jechać max 40 km/h i jak dochodzi do 3 tys. obrotów to się dławi. Nie mam pojęcia co mogło pójść może ktoś już miał takie objawy???
Kabelek zamówiłem dopiero do sprawdzenia
kupiłem taki kabelek
http://allegro.pl/interfejs-fiat-alf...849803732.html
będzie dobry do sprawdzenia ???