
Napisał
as
Tak z cielawości zapytam - ściągał już ktoś gałkę zmiany biegów? Mówię oczywiście o bezinwazyjnym ściągniu. Na czym ta gałka się trzyma? Jak ją zdemontować?
Właśnie jestem po zmianie gały w mojej 146. A więc po kolei:
1. Przy ściąganiu gały nie można jej ściskać od przodu. Jest tam klin który dociskając od przodu blokuje gałę.
Obrazek
Obrazek
2. Gała siedzi dość głęboko ale subiektywnie oceniana przeze mnie siła potrzebna do jej ściągnięcia po prawidłowym jej uchwyceniu nie była zbyt duża.
Obrazek
3. Do zmiany zastosowałem gałę podświetlaną dostępną na Allegro. Sugerowane podłączenie pod zapalniczkę wydawało mi się zbyt pracochłonne ze względu na konieczność pociągnięcia kabla więc podłączyłem się do kostki, która doprowadza sygnały do el. lusterek. Ja ich nie mam więc wykorzystałem znajdujące się tam "plusy i minusy" do podświetlenie gały. wiązka z kostką puszczona była obok drążka skrzyni biegów od strony kierowcy. Wystarczyło wyjąć zaślepkę wywlec kostkę do góry i można było prowadzić operację podłączania.
Obrazek
4. Przymiarka przed końcowymi operacjami.
Obrazek
Po zakończeniu podłączenia kostka wylądował znowu na swoi miejscu, obok dźwigni.
5. Przy okazji zmieniłem mieszek na który tez kupiłem na Allegro. Efekt końcowy:
Obrazek
Uwagi końcowe.
Zdecydowałem, że nie będę dokonywał żadnego skracania dźwigni. A więc musiałem coś zrobić z górną częścią lewarka który jak okazało się nie miał regularnego kształtu.
Do prawidłowego zamontowania główki, takiego żeby nie miał tendencji do bujania się. musiałem dotoczyć tulejkę redukcyjną: fi wew. ok. 9,5 mm, fi zew. ok. 14,5. rozciętą. Szerokość rozcięcia to szerokość tej płetwy z przodu dźwigni ok 2,6 mm. Długość tej tulejki to ok. 35 mm. Tuleja została wykonana z plastiku w celu jej łatwiejszego późniejszego dopasowania. Oczywiście to idealnego dopasowania tej tulejki musiałem użyć pilniczków, wiertła itd. ale warto było.
Koszty:
- mieszek - 37,00 zł
- gała - 102,00 zł
- czas nie licząc wykonania i dopasowania tulejki - 1,5 godziny.