Barus91 dzieki za slowa otuchy.
PietereQ ja chyba jestem techniczny inaczej i lepiej mi idziem dlubanina przy silniczkach niz "totalna demolka" przy uszczelkach. Silniczki w wakacje z obydwu stron bedac w pelni wladz umyslowych sam kompletnie zdemontowalem wymienilem smar przeczyscilem i moje szyby turbo napedu dostaly. I powiem szczerze ze znalazlem sposob aby nie bylo to uciazliwe i cala zabawa trwala jedno mile letnie popoludnie.
Przy pierdółkach mnóstwo zabawy, nerwów ale zawsze jak jest efekt to satysfakcja podnosi na duchu
Barus91 - jak na poważnie szukasz GTV6 to pisz pw - niebawem będzie jedna zacna sztuka do sprzedania.
Stefan swoja chcesz handlowac?
Póki głodny nie chodzę to nie planuję Kuzyn swoją czarną mógł by sprzedać. Ta z zdjęć z spotkania w Lublinie
Stefan PW poszedl.
No ja tez glodny nie chodze tylko tak bardzo brakuje mi czasu ze juz wiele razy kompletnie tracilem zapal i zastanawialem sie nad sprzedaza.
Jak cos porobie cos naprawie, poprawie to zapal wraca tylko ze ostatnio zagladam do auta maks 1x na miesiac i znowu zaczynam sie zastanawiac czy moze w innych rekach autko nie bedzie mialo lepiej.
I tak w kolko. Niestety pracujac i wychowujac dzieci zawsze jest cos waznego pilnego do zrobienia i nawet jak juz sie czas znajdzie to sil nie ma albo jak w ten weekend choroba rozklada
Wiem ze Ala ma juz prawie 30 lat i nigdzie jej sie nie spieszy tylko ze mi sie marzy zabrac zone w piekny sloneczny weekend na jakas romantyczna wycieczke a auto od 3 lat w moich rekach i jezdzi po lakiernikach, mechanikach, garazach i ciagle konca nie widac ....
Chyba musze sobie jakis dead line wyznaczyc bo jak tak dalej pojdzie to autko da radosc dopiero moim dzieciom ( chlopaki maja 5 lat obecnie hehe )
Mam podobnie. Tylko stwierdziłem że na wycieczkę jednak nie pojadę autem zrobionym na tip top bo to mi zajmie jeszcze pewnie xx czasu. Ważne żeby się nie rozkraczyło, a przyjemność największa z posiadania auta jest z jazdy i wycieczek i trochę mniej ale również z grzebania przy nim
Mi się marzy wycieczka po całej Itali jednym i drugim wybrzeżem zwiedzając ciekawe miejsca nie koniecznie polecane przez przewodniki turystyczne Ale do tego jeszcze trochę czasu potrzeba. W nadchodzące wakacje chciał bym trochę w wakacje pojeździć weekendowo po naszym pięknym kraju