Witam,
Jestem posiadaczem AR 166 2.0 TS z 2000r i zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
Parę dni temu po skończeniu pracy , wsiadłem do mojej alfy i z niewiadomej mi przyczyny po odpaleniu auto gaśnie po 3 sekundach. Od tamtej pory rozrusznik kręci a auto nie ma zamiaru zaskoczyć. Zauważyłem migająca kontrolkę wtrysków i cykliczne "tykanie" przekaznika w podszybiu. Znalazłem gdzieś na forum ze przyczyną mogą być zaśniedziałe końcówki przekazników lub ich osada.. po przeczyszczeniu ich papierem ściernym i spryskanie sprayem "kontakt" na lepsze przewodzenie prądu nie pozyskałem żadnych efektów.. Ma ktoś jakiś inny pomysł zanim skontaktuje się z fachowcem ?? Liczę na to ze przyczyną jest jakaś błachostka i z waszą pomocą postawimy moje autko na nogi.. Jarek