A co do samych opon to polecam opony Falken. Mają bardzo korzystną relacje cena/jakość a na sezon 2012/2013 zmienili priorytety i kapcie są lepsze na wodzie/błocie posniegowym niż zeszłoroczne. Odradzam zakup Fuldy. Mam takowe teraz założone i jeździ się na nich fatalnie.
A ja te swoje letnie 225/50/17 to chyba takie jak fabryka dawala?bo gdzie tam znalazlem takie info. Zimowe mam nie wymiarowe to wiem bo tylko 205/50/17. Wezsze zalozylem bo troche tak rzucalo na tamtych. Swoja droga nie wiem czemu fulda zla?
Kolego szewi a Ty masz ringi w swojej Alfinie?
Ostatnio edytowane przez loco145 ; 19-01-2013 o 16:55
Dobrze widzisz :-)
Ja zimę latam na Nokian WR A3 w rozmiarze 215/55 R16 Naprawdę świetne opony. Na czarnym, błocie i śniegu znakomite. Na lodzie już gorzej, ale tu bez kolców wszystkie zimówki przegrywają. Po mieście nie odczuwam żeby były głośniejsze od kończących się letnich Kleberów ( modelu nie pamiętam ). Trasy chyba jeszcze zimą nie jechałem.
Bardzo się przekonałem do tej marki i na pewno kolejne zimówki to będą właśnie Nokiany.
Była:
159 SW 1.9 JTDm 120KM 2008r.
156 1.6 16V TS 2001
Ja właśnie na ten sezon kupiłem nowe Nokiany WR A3 215/55/R16 XL 97V i szczerze to spodziewałem się po nich więcej. Jak jest choć przynajmniej trochę śniegu, błota lub lodu na drodze to zachowują sie może tylko nieznacznie lepiej niż poprzednie 4 letnie Debice Frigo 2 205/55/R16 91T jakie dostałem z autem i chyba niepotrzebnie za bezcen póściłem (miały ok 5-6mm bieżnika). Jakbym dziś miał tą wiedzę, to dorzuciłbym po stówce jeszcze za oponę i spróbował może Continentale TF850 albo Micheliny Alpine A4 które miały najlepsze opinie w necie i testach.Napisał richi102
Ja mogę z czystym sumieniem polecić YOKOHAMA W.drive. Troszkę kosztują ale w klasie wyżej i tak ceny tych opon są dosyć niskie. Na zimę wziąłem 205/60/R16 - w innym wątku polecali troszkę wyższe niż standardowe dlatego wziąłem 60 - naprawdę zdaje to egazmin. Zrobiłem już na nich 7 tyś w dwa miesiące. Przedwczoraj jechałem przez alpy z Włoch i przy fatalnej pogodzie lewy pas i po śniegu śmigałem bez problemu. Cały czas śnieg i ani razu nie poczułem nawet drobnego śliznięcia.Polecam.
Zrobiłem ostatnio swojej belli prezent w postaci opon zimowych Brodgestone Blizzak LM 30 215 55 R16 (510 zł. sztuka). Przejechałem na nich 5 tys km i oceniam je bardzo pozytywnie. Dobrze trzymają się na zaśnieżonej drodze i na razie nie było sytuacji, żebym sie gdzieś zakopał w śniegu.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
