Jak jesteś w Siedlcach to przejedz się obwodnica w tę i z powrotem, rozgrzejesz auto i silnik. Ja teraz w zimie jezdze na około, dodatkowych kilka km, światła itd. Nie mam - na szczęscie - takiego nalotu, a szczerze mówiąc do pracy mam ciut więcej niż Ty.
I nie jeździj w te mrozy poniżej 2 tys obr.
Ja miałem podobnie z tym czujnikiem. Kazałem mechanikowi go wykręcić przy wymianie oleju i wyczyścić w środku. Teraz jest OK.