Skłaniam się do wypowiedzi Pablo,spokojnie za cene napraw osprzętu JTD zrobie remont silnika TS i będe sobie jezdzil.
TS 16V to nie jest zła konstrukcja,pamiętam poczciwe czasy 125,126p i ŁADy no i te auta ciągle się psuły ale z tą różnicą że w większości były to też proste 8V konstrukcje i bez nadmiaru osprzętu,ekologia była wtedy kiedy taki wóz stał w garażu a naprawić potrafił każdy.
Czasy się zmieniły i ten kto zna warsztat wie że dzisiaj beż osprzętu,narzędzi i wiedzy nie da rady bawić się w mechanike bo producenci strzegą swojego podwórka oraz technologi.Poza tym części muszą się sprzedawać więc nikomu nie jest na ręke produkcja pancernych rozwiązań tylko konsumpcyjnych.Mam jeszcze stare książki z cyklu sam naprawiam czy nawet mechanika itd.są tam określone znaczenie terminu naprawa bieżąca,naprawa główna.Jest jasno sprecyzowane na czym to polega i co wchodzi w zakres takiej obsługi i obróbki głowicy na przykładach właśnie FSO.Teraz są zamknięte dla serwisów odpowiednie cykle szkoleniowe i programy czy DTRki,
Dwie świece to nie tylko Alfa,mój kolega jest zakochany w pick upach z USA i np FORD RANGER 2.3L 8V posiada takie rozwiązanie
MB naturalnie również o motocyklach np TRIUMPH nie wspominając
TS to jednak nie jest do końca taki bubel![]()