Alfa Romeo 147 - pierwszy samochód

[Leeo147]

ja tam nie chce oczerniać auta bo sam się w nim kochałem...hamulce brzytwa, trzyma się drogi jak ta lala...ale kłopotów co nie miara...może to są jakies drobnostki czasami ale cholernie irytujące...poza tym co wsiadałem do innych alf na zlotach to wszyscy mieli to samo...jak otwierałem drzwi to stuk ograniczników, jak odpalałem to zawsze jakis bląd wyskakiwał...i nie powiecie mi, że zawieszenie śmiga jak nowe bo na polskie warunki to auto jest w ogole nie przystosowane

- - - Updated - - -

aaaa i zapomniałem o najczęściej pojawiającym się problemie....Końcówka tłumika- rdzewieje szybciej niż rosną włosy na głowie....nie widziałem alfy z normalnym tłumikiem...zawsze przeżarty rudy jak marchewa

- - - Updated - - -

...zresztą na moim teraźniejszym forum jest kilka wpisów z problemami takimi jak jakaś gąbka w fotelu zła, jakiś tam problem z wózkiem dla dziecka, że się nie mieści...a reszta to jakis hydepark, zdjęcia naszych bryk itp itd....i tych stron jest ok 15....a tutaj 15 stron robi się w tydzień i to same usterki...to mówi samo za siebie...

[LukaSS]

Sprawdzałeś w FES? Wielu handlarzy po prostu cofa licznik na wyświetlaczu, a w FES wyświetla prawidłowy

Tam mam zero Czytałem gdzieś, że to "0" pokazuje się właśnie po grzebaniu przez handlarza. Tak w ogóle to jaki potrzeba mieć program by ustawić w kompie to co pokazuje się na liczniku? Ale tak ogólnie to auto patrząc na środek to nie jest zniszczone, wiele części mechanicznych pamięta fabrykę. Ale jak wiadomo... róznie to jest. Grunt, że w marcu stuknie 10 lat mojej Alfie, a auto nie wymaga skomplikowanych i drogich napraw.

[matin89]

Dzięki chłopaki za tak licznę odpowiedzi. Jestem coraz bardziej nastawiony na zakup tego samochodu. Mam jeszcze pytanie. Widziałem że te modele mają również nawigacje. Czy polować na ten samochód w wbudowana nawigacją ? Czy to po prostu zbędny bajer ?

[LukaSS]

ja tam nie chce oczerniać auta bo sam się w nim kochałem...hamulce brzytwa, trzyma się drogi jak ta lala...ale kłopotów co nie miara...może to są jakies drobnostki czasami ale cholernie irytujące...poza tym co wsiadałem do innych alf na zlotach to wszyscy mieli to samo...jak otwierałem drzwi to stuk ograniczników, jak odpalałem to zawsze jakis bląd wyskakiwał...i nie powiecie mi, że zawieszenie śmiga jak nowe bo na polskie warunki to auto jest w ogole nie przystosowane

- - - Updated - - -

aaaa i zapomniałem o najczęściej pojawiającym się problemie....Końcówka tłumika- rdzewieje szybciej niż rosną włosy na głowie....nie widziałem alfy z normalnym tłumikiem...zawsze przeżarty rudy jak marchewa

- - - Updated - - -

...zresztą na moim teraźniejszym forum jest kilka wpisów z problemami takimi jak jakaś gąbka w fotelu zła, jakiś tam problem z wózkiem dla dziecka, że się nie mieści...a reszta to jakis hydepark, zdjęcia naszych bryk itp itd....i tych stron jest ok 15....a tutaj 15 stron robi się w tydzień i to same usterki...to mówi samo za siebie...

Czasami wchodze na fora VAG czy BMW - te też całkiem dobrze się psują Wiesz, róznie się trafia. Kolega kupił motocykl identyko jak mój, no może stan troszkę lepszy. Ja jesienią po Maroko i Saharze Zach. w piachu śmigałem śpiąc na wydmach, a kolega walczył z elektroniką, wymianą uszczelniaczy w głowicy i dystansowaniem wału napędowego.... zalezy kto jak trafi i jak był wcześniej sprzęt użytkowany. Zresztą wiele czynników zalezy od kierowcy, bo są osoby, które zarżną auto w miesiąc (nie piszę o Tobie ).

- - - Updated - - -

Dzięki chłopaki za tak licznę odpowiedzi. Jestem coraz bardziej nastawiony na zakup tego samochodu. Mam jeszcze pytanie. Widziałem że te modele mają również nawigacje. Czy polować na ten samochód w wbudowana nawigacją ? Czy to po prostu zbędny bajer ?

Na początku szukałem auta z navi i skórą, konicznie jtd i czarnego. Czym więcej aut oglądałem tym moich wymagań było mniej. Skóry które oglądałem były zniszczone i "wypierdziane" jesli się o nie nie dbało. Navi - tak naprawdę po co mi to? Navi używam mało kiedy (prędzej w motocyklu). Czarny - widać każdy pyłek, a mieszkam w bloku i nie mam warunków na pucowanie auta na błysk, zresztą garażu też. Obecny szary jest OK, nie widać brudu i wcale nie jest jakiś brzydki. Miał być 8V, a jest 16V - cóż, darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda - wolałem taki niż zajeżdzoną 8V jakie oglądałem. Zależało mi tylko na climatronicu, dla mnie to podstawa

Oglądaj i kupuj jak najbardziej zbliżoną do Twoich marzeń

[mmax88]

Moja rada jest taka: poluj na egzemplarz dobrze utrzymany. To jest naprawdę sprawa krytyczna. Jak kupisz trupa od handlarza twierdzącego, że jest cacy, to znienawidzisz Alfę raz na zawsze. Możesz celować w dobrze wyposażony samochód (climatronic jest bardzo często spotykany, kierownica multi raczej też, więc z tym nie będzie problemu), w jakiś mniej więcej silnik (z diesli najpopularniejszy zdaje się jest 115 - konny). Navi raczej nie jest jakaś bardzo częsta (moim zdaniem szpeci wnętrze, ale to tylko moja opinia ). Chyba, że masz dużo czasu na szukanie

[barat]

Na Navi nie ma co się nastawiać - najwyżej kupisz na allegro i zamontujesz jak bardzo będziesz chciał
Ja tam wolę NaviExpert w telefonie

Jest dużo przydatniejszych ficzerów np tempomat, bose, podłokietnik, seryjne podgrzewane fotele (tu może być ciężko - pakiet Winter) ...

[matin89]

Witajcie znowu. Odkopująć mój stary temat chciałbym zapytać o ten samochód (http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-C27785272.html). Czy jest on warty zachodu ? Powoli powoli zbliżam się do zakupu samochodu i ten przykuł moją uwagę.

[rzepa]

ciężko cokolwiek powiedzieć patrząc na same zdjęcia... Tak jak koledzy mówili, nie pojedziesz i nie ogladniesz, to nie ma co wróżyć.
Ja powiem tak: wizualnie jest ładnie, jak do tego nie dojdzie przypadkiem cofany licznik o 100-150k, zawieszenie i silnik zajeżdżone to FAKT - można się nią zainteresowac. Dodatkowo dochodzi kwestia opłat i znając życie pakiet startowy (rozrząd + olej i filtry) Póki co jak masz niedaleko, to trzeba sie spakować i jechac

Co do mojej AR, po pół roku użytkowania i przelatanych 10k wydatki jakie mnie spotkały (auto z Włoch) to wymiana linek od ręcznego, termostat (niestety taki urok auta sprowadzanego, że nie wszystko niestety jesteś w stanie sprawdzic, bo jak go kupowałem w lecie to temperature lapał a ręczny zaciągał - przyszły przymrozki, auto się nie dogrzewało a ręcznego nie dało się zaciągnąć), podkładki pod wtryskami bo mi wydmuchało i przepływomierz, więc jak widać koszty oscylowały w granicach 600 zł. Wszystko zrobione w listopadzie hurtowo ;p Teraz kolejne miesiące mijają na cieszeniu się z jazdy

[phas]

Hej,

Podobnie jak Ty martin89, ja również zamierzam w najbliższym czasie kupić swój pierwszy samochód. Potwornie podoba mi się AR 147, bardzo chciałbym ten samochodzik, na zakup i doprowadzenie go do stanu używalności mam 11 tys. zł.
Jako, że jestem młodym człowiekiem(na drodze prowadzę odpowiedzialnie, na szczęście mam spore zniżki na gokarty i tor niedaleko domu ) bardzo ważnym czynnikiem są dla mnie koszty eksploatacyjne. I opierając się o wasze doświadczenia chciałbym zapytać co byście mi polecili, 1.9 JTD czy może 2.0 Twin Spark(z ewentualną instalacją gazową ).

Rozumiem, że w przypadku przeglądów i wymian eksploatacyjnych do wersji diesla dochodzi Turbosprężarka, ale z drugiej strony, czytałem, że w tych silnikach są duże problemy z wariatorem zmiennych faz rozrządu. Co sądzicie na temat awaryjności tych jednostek?
Z tego co udało mi się odnaleźć w necie same koszty rozrządu są podobne i oscylują około 600zł w obu wersjach silnika, ale być może są jakieś jeszcze koszta których nie biorę pod uwagę?

[rzepa]

Na początek musisz sobie zadać pytanie czy chcesz diesla bo robisz dłuższe trasy dziennie czy benzyniaka, bo dojeżdżasz z punktu a do punktu b po np. 2km dziennie - na takiej trasie diesel mógł by mieć ciężkie życie
Druga rzecz to limit cenowy, bo szczerze mówiąc zadbanego jtd'ka za 11 tys np. od kogos z forum ciężko było by kupić, a nikt Ci nie zagwarantuje że po miesiacu czegoś nie będziesz musiał zrobic, no chyba że masz tysiac - dwa w rezerwie to spoko
Trzecia rzecz - pisząc o taniej eksploatacji, masz na myśli części - fakt, do benzyniaka tańsze, czy spalanie ? Bo znowu tutaj nie ma co porównywaj jtd'ka który w mieście spali 7 ropy z 2.0 TS który spali ponad 10