benzyna czy diesel ???

[Tytanowy]

Są w życiu wazniejsze sprawy niż zaj***y dzwięk silnika przy butowaniu na luzie. Niestety z kim się nie spotkałem (zloty, spoty) to zawsze posiadacze v6 pod machą - sam nie wiem dlaczego podniecali się dzwiekiem silnika butując go na biegu jałowym... Ja już z tego wyrosłem.

Butowanie na luzie, mija się z celem. Tym to i ja się nie jaram, bo nie widzę w tym sensu. Chodziło mi raczej o dźwięk podczas jazdy.

czar prysł jak przychodziło tankowanie i magia v6 pękła przy spalaniu 16l/100 i to tak jeszcze bez pełnego ognia z rury...

Uroki widełek, lubią wypić i nie ma co się oszukiwać.

Ts mi troche dał w kość się, ale jakos go poskładałem. Historia krótka, acz ciekawa

No dlatego ja zdanie o TS'ie mam takie jak pisałem wyżej a nie inne. Możecie się z tym nie zgadzać, no ale trudno.

W końcu przyszedł czas, że potrzebuje trzegoś "normalnego" taniego do jazdy, co by miec bagaznik pusty bez LPG oczywiscie i tak pojawił sie JTD

Na chwilę obecną, nie mam takich problemów i potrzeb. Pewnie dlatego nadal śmigam V6, ale nawet jeżeli nadejdzie ten czas w którym życie odwróci mi się do góry nogami i przyjdzie na świat młody Alfoholik, 164 będzie stała sobie w garażu i czekała na weekendowe przejażdżki.

Niestety. Jak wpakujesz się na mine to i v6 cię zrujnuje,

\
Zgadzam się. Każdy silnik, czy samochód źle eksploatowany długo nie będzie służył.

Ja mam przelot z kwasówki i filtr stożkowy, to dodaje 150% mocy i 200% momentu

Zapomniałeś o butli z "NOS'em" w bagażniku

Diesel to szajs i w ogóle nie idzie....moja opinia. Gorąco diesla nie polecam!

+1
Pierwszy raz chyba Cię popieram i jesteśmy zgodni w tej kwestii

[malin2k5]

Napisał Wujek
Diesel to szajs i w ogóle nie idzie....moja opinia. Gorąco diesla nie polecam!

+1
Pierwszy raz chyba Cię popieram i jesteśmy zgodni w tej kwestii

Czyli zrównujesz się poziomem z Wujkiem i towarzyszysz mu w jego odwiecznej krucjacie benzin vs diesel

[molten]

A ja powiem tak: niech kazdy kto rozwaza zakup AR zastanowi sie czy stac go bedzie na utrzymanie tego auta w sposob taki, jaki ta marka tego wymaga. Nie wazne czy PB czy ON, i tu i tam beda "atrakcje", szczegolnie przy aucie kilkunastoletnim.
Patrzac po nickach sporo tu mlodych osob, ktore maja po dwadziescia pare lat, z dochodami pewnie typu srednia krajowa albo cos tam wpadnie od rodzicow/dziadkow, a laduja sie w auta klasy wyzszej. Pozniej problemy jak cos zrobic po najtanszej "linii oporu", albo czemu akurat musialo mi sie to zepsuc... Auto uzywane to pewne wydatki. I mimo przyjemnosci jakie daje warto sie zastanowic czy nie lepiej odpuscic po to, zeby za pare lat kupic cos jeszcze lepszego.

[malin2k5]

Z tą średnią krajową to pojechałeś Średnia krajowa jest różna dla poszczególnych województw, ale nie niższa niż 2500PLN w niektórych regionach waha się nawet ok. 4000PLN. Jej wysokość jest uzależniona również od branży. Uważam że miałeś na myśli "przeciętny zarobek Polaka. Mówiąc o osobach w wieku który podales mamy do czynienia za zwyczaj z grupą studentów

EOT

[molten]

mialo byc pensja minimalna

[malin2k5]

mialo byc pensja minimalna

To zmienia postać rzeczy I w takim wypadku się z Tobą zgodzę

[Tytanowy]

Czyli zrównujesz się poziomem z Wujkiem i towarzyszysz mu w jego odwiecznej krucjacie benzin vs diesel

Co to, to nie... Po prostu mamy taki sam pogląd na temat dieslów. Nic po za tym

[malin2k5]

Co to, to nie... Po prostu mamy taki sam pogląd na temat dieslów. Nic po za tym

I tu jest ta różnica... użytkownicy diesel'a nie hejtują "benzynowców" w każdym możliwym temacie... dlaczego? Może nie zagłębiajmy się

[jarek1986]

Ja mam juz jako takie doświadczenie w alfach i silnikach tejże marki.Choć TS jeździłem tylko (1.6 ,2.0),nigdy nie kupiłem.I dla mnie prawda jest taka że jedynym sensownym wyborem jak dla mnie jest jtd . Obecnie mam 3 sztuke alfy jtd(4 auto z silnikiem z rodziny jtd). I złego słowa nie powiem.Wsiadasz ,odpalasz,przyjeżdzasz ,gasisz.I to wszystko.Silnikami jtd i jtdm przejechałem około 130 kkm. i przez ten czas w tych strasznie awaryjnych dieslach raz zregenerowałem turbo( 1500),wymieniałem wężyki overboostu (320),wymieniłem sprawny zawór egr (150,mam dalej ten wymieniony w razie co).Gdzie te wtryski ,dwumasy ,pompy? 2000 na naprawy przez 130 tysięcy kilometrów i 4 lata.Silnik jtd znam na pamięć ,wiem gdzie co i jak powinno działać a jak nie.Do postawienia diagnozy nie potrzebuję udziału mechanika.Nie przejmuję się spalaniem i tym czy dojadę na miejsce.
Diesel jak to diesel nie ekscytuje ,tym bardziej mając w międzyczasie 3.0 Busso. Jest miałki,nudny i czasami irytujący(mała elastyczność,krótkie przełożenia) ale ma także zalety(spalanie ,dynamika odczuwalna lepsza niż w podobnej benzynie,moc na zawołanie). 2.4 brzmi bardziej harakternie ale jak dla mnie sprawdza się tylko w 166 ,w 156 jest za głośny.1.9 jtd 16v jest jak dla mnie lepszy bo mniej go słychac nawet w 147 się nie narzuca.Brzęczy sobie gdzieś tam w tle ,2.4 warczy dużo bardziej słyszalnie.Praca sprzęgła bardziej podoba mi się w dieslu.
V6 jest super ,jest bezgłośny kiedy się chce lub pięknie ryczący kiedy mamy na to ochotę. Ale dla mnie jest zagadką ,jest bardziej skomplikowany ,dużo droższy w obsłudze.Jak dla mnie wcale nie tak bezawaryjny (cewki,potencjometry,przepływki) jak się twierdzi. Jego zalety to porywający dzwięk,potężna moc (aż za duża),historia,brak rzeczy niemożliwych na drodze,gigantyczna elastyczność. Ale dla silnika v6 jest też kilka brutalnych prawd.Spalanie jest nieadektwatne do cen paliwa.Jest tym bardziej nieadekwatne że bolesna prawda jest taka że 147 1.9 albo 166 2.4 w normalnym ruchu po naszych drogach pojeździe tak samo,ale za połowe taniej.2.4 jtd 136 konny ma prawie identyczną moc przy 4000 obr. co 3.0 v6.Wieć w życiu codziennym różnicy w dynamice się nie zauważy.Niektóre części do v6 są absurdalnie drogie. Kupno zadbanego v6 nie jest łatwe ,montaż gazu nie jest tani ,powoduje to że jesli ktoś liczy na zwrot takiej inwestycji ,może czekac na to bardzo długo(moje porównanie kupno 166 2.4jtdm a 166 3.2 plus założenie lpg= zwrót kosztu założenia lpg po 200 tys. km).
TS tylko odbyłem kilka przejadżek ,silnik przyjemny bo cichy z ładnym dzwiękiem i niweielkimi tylko wibracjami .Ale jak dla mnie w porównaniu do jtd kompletnie bez dynamiki o spalaniu 1-2 litry mniejszym niż 3.0 (mowa o 2.0 ts w 166).
Więc jeśli chce się auto bez problemowe i tanie to jtd ,jesli ma być fan i nie liczymy się z kosztamu to v6.TS nie jest ani tani ani nie zapewnia fanu.

[Nazar]

Ja mam przelot z kwasówki i filtr stożkowy, to dodaje 150% mocy i 200% momentu ...... dzieci z podstawówki.
Pisze się koszty a nie koszta ..... dzieci z podstawówki.

Diesel to szajs i w ogóle nie idzie....moja opinia. Gorąco diesla nie polecam!

Jak diesel nie idzie to napewno 2.0TS musi isc ... ale w niepamięć . Ty masz wrodzony wstręt do diesli chyba . Widze ,że wroga dyskusja się robi . To ja napisze żeby pogodzić jednych i drugich : Żeby nie wdupcyć się na mine i nie mieć wydatków ani na panewki ani na inne chasie pod maską - to kupcie sobie wszystko tylko nie Alfe .