witam
Jestem może przewrazliwiona na punkcie swojej alfy, ale to samochód 'moich marzeń' i od niedawna Jestem jej posiadaczka.
do konkretów...
przy tankowaniu jak odkrecam korek od wlewu to tak dziwnie mi syczy. raz bardziej intensywnie a raz mniej.
czy jest to normalne czy juz Mam obsesje? :-)
od czego jest to zależne? i czy można to zlikwidować?
szukałam na Necie cos o tym...ale z marnym skutkiem
z gory dziekuje za odpowiedź :-)