Witam
Potrzebuję zdiagnozować dziwne zachowanie mojej AR
Dotychczas nie miałem problemów ze sprzęgłem, bierze dobrze i nic nie hałasuje
Przebieg mojego auta to 196kkm
Wczoraj jadąc autostradą podczas wdepnięcia "gazu" w podłogę samochód ciągnie ale ok. 2000-2200 obr/min jest nagły ok. 200 obr/min przyrost obrotów ale bez zauważalnego ciągu samochodu...no najprościej to opisując jakby się ślizgnęło sprzęgło
Dziś rano na 4 biegu to samo miałem
Czy oprócz ślizgającego sprzęgła lub wycieku z uszczelniacza powodującego również ślizg tarczy może być jeszcze jakaś przyczyna??
Wysprzęglik, pompa sprzęgła??
Ma ktoś może jakieś doświadczenie z takimi objawami??
Do tej pory nie było żadnych problemów ze sprzęgłem i w sumie dalej działa ok.
Bierze ciągle tak samo i nie słychać żadnych hałasów przy wciskaniu i wyciskaniu sprzęgła
Proszę o jakieś sugestie co to może być
Pozdrawiam