156 2.0 TS niepokojace problemy

[PtasiorSKI]

mysle pierscienie koszt dzwonilem to 80 zl na tlok tragedi nie ma ale zaraz doleci popychacz moze panewka itp i w tysiaku remontu nie zamkne . w alfie problem patrze znany auta 2.0 TS nie ma co sie czarowac dziadek nie jezdzil do kosciola .... o drugie maja swiece dopalajace itp duzy katalizator itp no ten olej dopala i nie sadza tak dymem druga sprawa mamy juz dobre oleje ktore sie spalaja a nie jak SUPEROL ]

- - - Updated - - -

dobra silnik zalany na maxa olejem castrol 10w-60 prawie litra dolalem + ceramizer teraz robie 300 km do 2tys obr/min i zobaczymy ile zje mi oleju jak nie w weekend stawiam alfe na warsztat do siebie eh ale dylemat same uszczelniacze czy odrazu pierscienie ....

[pawlo12]

jak już wymieniasz pierścienie to głupota będie nie wymienienie panewek i oględziny całego dołu...zemsci się to na tobie...a panewki w 16v jak ktoś nie dbał albo dawał w pendzel lubia się obracać...

[PtasiorSKI]

sprawdze w jakim sa stanie panewki narazie mysle same uszczelniacze zrobie zawsze mniejsze koszta ... Zauwazylem ze jadac np do 3 tys obr wywalam na luz i obroty jak spadaja to ponizej 500obr/min szarpnie do 1 tys i tak faluja z 3-4 razy co jej znowu jest .............

[pawlo12]

u mnie też falowały ale po wymianie sondy przestało...może masz sonde walniętą...tylko że u mnie falowały w granicach 900-1100 obrotów....

[PtasiorSKI]

moze to i sonda bo wskaznik od paliwa znika w oczach

[pawlo12]

2.0 tak ma...moja przy dośc dynamicznej jeździe wciąga bez problemu 12 l benzyny...

[PtasiorSKI]

12l to malo fakt suwalki to zimny region a cieplolubna alfa nadrabia na ssaniu ...