Nie kuś
Zupełnie poważnie mówiąc to świetny egzemplarz. Gdyby pojawił się na sprzedaż na przełomie listopada/grudnia ubiegłego roku to bym go wziął zamiast bawić się w wymianę silnika. A teraz to pozamiatane, nowy motor siedzi, wszystko (prawie) działa jak należy i na pewno jej nie kupię. Szkoda, bo marzy mi się 155 V6 ale rzeczywistość jest taka jaka jest i drugim autem w rodzinie nie będzie Alfa
EDIT: Z tyłu korbki brakuje? Czyli nie ma pełnej elektryki?