Wiedziałem, że gdzieś to już widziałem, no i dzisiaj kiedy wywoziłem stare fotele z mojej Alfy znalazłem owe wkładki zapachowe. Były przyczepione zapinkami pod fotelami i nadal czuć ich zapach. Ogólnie nie wiem jak pachnie coś takiego w nowym samochodzie, ale moje śmierdzą tanimi perfumami w stylu "stary facet".
I dla zobrazowania rozmiaru z kartą Vitay:
U mnie takiego czegoś nie było, a bella z Holandii.
Osobiście używam zapachów wkładanych takich okrągłych o kolorze czarnym. Jedynie je uznaje inne zwyczajnie mi w Ali nie leżą. ;d
Bardzo ciekawe zjawisko, wynika, że tylko u Ciebie były te zapachy. Nikt więcej chyba ich nie miał... A moja np z Belgii i też nie było...Napisał eternal_slavo
Wiedziałem, że gdzieś to już widziałem, no i dzisiaj kiedy wywoziłem stare fotele z mojej Alfy znalazłem owe wkładki zapachowe. Były przyczepione zapinkami pod fotelami i nadal czuć ich zapach. Ogólnie nie wiem jak pachnie coś takiego w nowym samochodzie, ale moje śmierdzą tanimi perfumami w stylu "stary facet".
I dla zobrazowania rozmiaru z kartą Vitay:
Dodam, że w fotelach z anglika, które obecnie mam w Alfie już czegoś takiego również nie było.
Odpowiedz z cytatem
