A może Ci nadkole gdzieś obciera, to szmaciane i dlatego jęczy ? Albo jakiegoś kota wciągnęło Ci do rozrządu ?![]()
A może Ci nadkole gdzieś obciera, to szmaciane i dlatego jęczy ? Albo jakiegoś kota wciągnęło Ci do rozrządu ?![]()
Jak bujasz autem i puka, czy jęczy to sprawdź poduszki - gumy mocowania stabilizatora do nadwozia. Najlepiej robic to we dwie osoby, jedna buja druga obmacuje - nasluchuje![]()
Czyli zrobić 20tyś na górnych wahaczach to wyczynnie oszczędzam zawieszenia w mieście , przy tym sam silnik 2.4 robi swoje jego masa ,każde ruszanie hamowanie daje w dupę wahaczom.
Właśie wróciłem ze stacji diagnostycznej. Zawieszenie jest w stanie idealnym, żadnych luzów i stuków. Winowajca: Amortyzator, gość powiedział że się woda dostała i po wspaniałym przymrozku w nocy rozwaliło. Już zamówiłem. 320 amory + 70 oslony, pieknie
No to niespodzianka - nikt nie obstawiał . Życie pełne niespodzianek - jak jazda Alfąheheheh
a jakie amortyzatory kupiłeś ?
Przypomniało mi się, że przed tym jak wymieniłem amorki to mi też Alfa czasem pojękiwała jak baba więc oby to było to![]()
delphi, mysle ze w miare?
Ostatnio edytowane przez x69xxx69x ; 02-04-2013 o 20:35
Mi jak montowałem swoje to doradzili KayabyNie wiem które lepsze, nie znam się
Z ciekawości pytałem
320 zł to cena za sztukę czy za dwa ?
za dwa naturalnie320 za sztuke to ciut za drogo dla mnie zeby od reki wymienic
![]()
zimą te skrzypienia czesto wystepują na stabilizatorach. Powinno ustąpić przy plusowej temperaturze.