Panowie co do HID'ów, opowiem wam sytuację z życia wziętą nie zmyśloną. W zeszłym roku w Kielcach wydarzył się nieszczęśliwy wypadek. Było to potrącenie człowieka na pasach. Potrąciła go osoba powiedzmy dość wpływowa. Tłumaczyła się faktem że została oślepiona przez auto jadące z naprzeciwka. Nie było problemem ustalenie co to za auto itp.gdyż zdarzenie miało miejsce w monitorowanym punkcie miasta. I tu pojawia się mój znajomy posiadający auto X z soczewkami i HID'ami, który to rzekomo oślepił kierowce który doprowadził do zdarzenia. Auto zostało szczegółowo przebadane przez wynajętego rzeczoznawcę z PZM. Efekt źródło światła nie zgodne z homologacją producenta lampy. Sprawa w sądzie itd. Wina przeniesiona na znajomego. Ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania z OC ponieważ oni też zostali poinformowani o tzw. niedozwolonych przeróbkach auta. Osoba poszkodowana jest kaleką stara się o rentę. W grę wchodzą duże pieniądze. Ubezpieczalnie bankowo nie popuszczą.
Także tyle jeżeli chodzi o legalność HID'ów. Nie twierdzę że w tym przypadku one były winne - raczej zbieg okoliczności ale trzeba się z takimi konsekwencjami liczyć decydując się na ich montaż.