Witam, mam małe pytanie, mianowicie mam uszkodzone złącze elastyczne (ewidentnie głośniej pracuje silnik i z pod auta ukazują się spaliny a samo złącze jest porozrywane) czy nieszczelność przed katem i sondą lambda może spowodować zmiane w pracy i spalaniu silnika?
Ja sam rozumuje to w taki sposób: dziura przed katem powoduje zmiane w składzie spalin, sonda otrzymuje błędne wartości a zarazem sama podaje zły skład mieszanki do silnika, co za tym idzie, auto ma mniej mocy i spalanie wzrasta.
Błędy na kompie P0150 i P1178 - padnięta lambda + zly skład mieszanki. Byłem na 99% pewien ze to lambda umarła lecz po spojrzeniu pod auto i po lekturze na forum jest nadzieja ze to tylko załączę.
Co o tym sądzicie?