Macie jakies sprawdzone sposoby, co mozna wsadzic pod maske na silnik, aby odstraszalo wszystkie koty, kuny itd itp ? Po prostu juz mnie cos trafia, stal mi teraz samochod dluzszy czas nie uzywany, czekalem na serwis w fiacie, bylem umowiny na dzis pierwsze pod moim blokiem, gdzie juz wczesniej widywalem takie cuda nie widy, ktoregos pieknego razu odpalam samochod i odjezdzam i pod maska wielka plama, otwieram a tam przegryziony przewod od chlodnicy (w fiacie mialem to samo zaraz po zakupie), zdenerwowany dalem alfe znajomemu na przetrzymanie 2 osiedla dalej na ogrodzony parking obok (gdzie w sumie widzialem Alfe 159 SW na klubowych rejestracjach SCI - pozdrawiam), ale okazalo sie, ze tam mi cos znowu wlazlo pod maske i wtrabiło przewod od wspomagania kierownicy, odjezdzam i znowu jeszcze jedna plama na parkingu... Dzis oddalem go do euromotu, a gosciu mi powiedzial, ze przewod jest tak rozszarapny/podzurawiony? ,ze nawet nie ma co z tym robic - trzeba nowy i tak zostaje bez samochodu do wtorku, bo trzeba wszystko zamowic... Szukalem po forum i po necie, nic szczegolnego nie znalazlem :X