No ale jak widzisz QBA są ludzie (a jest ich sporo i jeszcze krzyczą na mnie), którzy chcą zrobić ulepa za 3400
Bonzaj - przy sprzedaży auta inna jest gadka gdy wyciągasz fakturę za naprawę w ASO...
No ale jak widzisz QBA są ludzie (a jest ich sporo i jeszcze krzyczą na mnie), którzy chcą zrobić ulepa za 3400
Bonzaj - przy sprzedaży auta inna jest gadka gdy wyciągasz fakturę za naprawę w ASO...
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 150@190 KMAlfa Romeo MiTo 1.4 T.B. 155KMAlfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT '16
Alfa 156 2.4 JTD CF2 136@175 KM 370 NM Sportpack
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"
Tak się składa ,że w ciągu roku robiłem scenika i mazde 626 . Brałem gotówkę z odszkodowania jechałem z uszkodzonym samochodem do warsztatu.@@ Izan dla twojej wiadomości Akropol Balicka Kraków i tam robiłem( 10000 rzuciłem przykładowo przecież rozbitka nie widziałem). Scenik wyceniona naprawa na 2900 kosztowała 1700, Mazda 3300 zrobiona za 2500 + dodatkowo wstawiona reparaturka jednego boku i malowanie. Więc to ty @@Izan nie mąc w głowie poszkodowanemu. Dokumentacje napraw mam przesłac .???
- - - Updated - - -
i jeszcze ksiazke serwisową z allegro dopłacaja wtedy kupujący extra 10%
niestety prawo na to pozwala i w tym kraju jest jak jest i jeżdzi co jeździ...moim zdaniem nie ważne ile serwis kasuje. powinno być bezgotówkowe rozliczenie w ASO i przywrócenie pojazdu do stanu sprzed stłuczki. a nie wypłata, dziubanie na sztuke i później takie szroty jeżdżą bo jeden z drugim chce przyrobić tysiaka...
Dalej mącisz bo teraz piszesz już o czym innym.
Napisałeś np. 10000.... trzeba było napisać np 6000 zł, wtedy byłby do przodu, a to co podałeś to zły przykład i tyle. Pogódź się z tym, a nie teraz bronisz się w inną stronę i twierdzisz, że Ja mące.
Dostałby 7800 zł, więc każda naprawa poniżej tej kwoty będzie na plus dla niego, powyżej już na jego minus. Czyli Twoje przykładowe "np" 10 000 zł było... złym przykładowym "np" i tylePrzykłady też powinny być słowne, a nie później się tłumaczyć, że to był "tylko przykład".
Zarabiać na ubezpieczalniach można, sam rok temu dostałem za 3 elementy 1600 zł, gdzie tylko jeden był do malowania, a reszta polerka więc do przodu dużo, oczywiście, że można, tylko czasem ludzie przesadzają i później jeżdżą szroty tak jak napisał kamillll.
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 150@190 KMAlfa Romeo MiTo 1.4 T.B. 155KMAlfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT '16
Alfa 156 2.4 JTD CF2 136@175 KM 370 NM Sportpack
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"
[QUOTE=kamillll;1183094]niestety prawo na to pozwala i w tym kraju jest jak jest i jeżdzi co jeździ...moim zdaniem nie ważne ile serwis kasuje. powinno być bezgotówkowe rozliczenie w ASO i przywrócenie pojazdu do stanu sprzed stłuczki. a nie wypłata, dziubanie na sztuke i później takie szroty jeżdżą bo jeden z drugim chce przyrobić tysiaka...[/QUOTE
Ja to robiłem dla siebie, a nie na sprzedaż dalej te samochody są u mnie w sceniku był tył robiony ,używana tylna klapa i szyba uchylna + pierdołki. mazda lewy tylny błotnik zderzak i felga +malowanie. A aropol to duża firma z autoryzacja Daewoo i robione na fakturę. Ubezpieczenie Oc sprawcy z Pzu a drugi bodajże HDI
Ostatnio edytowane przez bonzaj ; 11-05-2013 o 10:00
Panowie auto robię dla siebie i przez najbliższe 3 lata nie planuje go sprzedawać, nie naprawie auta w ASO bo TU wyceniło wartość auta na 7600zł co jest dla mnie kpiną i tylko o to tak naprawdę w tym temacie chodzi, a po za tym kupiłem już wszystkie graty, mam swojego magika który tak mi naprawi auto że tylko z miernikiem da się zobaczyć że było coś robione (widziałem jak z 2 BMW złożył jedno idealne, i wiele innych jego dzieł widziałem).
A ja mam trochę inne pytanie.
Czy policjant wsadził sobie mandat za stłuczkę?
miałem podobną sytuację, z OC sprawcy mieli mi wypłacić odszkodowanie w mojej GTV. Chciałem bezgotówkowo, pojechałem do Carserwisu w Warszawie tam Pan z PZU ocenił szkodę całkowitą przy wartości auta 6tyśpoprosiłem go, żeby mi znalazł gdziekolwiek na świecie takie auto z takim silnikiem za 6tyś...nawet szukaliśmy na autoscout i dupa
PPan powiedział, że mimo to on nie może przyjąć auta do naprawy. Pojechałem do innego serwisu blacharskiego FAP (po wschodniej stronie Wisły) przyjechał rzeczoznawca PZU wycenił robotę na 7tyś i warsztat zrobił robotę na nowych częściach i po sprawie... także jedź do innego rzeczoznawcy i innego warsztatu a na pewno będzie ok.
No chyba, że chcesz jeszcze zarobić na tej całej sprawie to wtedy inna inszość...
Born to be wild.