Siema, ostatnio mam takie dziwne zjawisko, od jakiegoś czasu co jakiś czas raz na tydzień może 2 tygodnie piszczy mi pasek od alternatora, po każdym odpaleniu nie zależnie czy stoję 5min czy 12godzin, zdarzy mu się że lubi piszczeć, wczoraj ładowałem akumlator bedąc u mechanika, dzisiaj rano wsiadam znów to samo, dodatkowo po odpaleniu go na stacji, przestały działać guziczki od otwierania szyb.. po przejechaniu 50m problem ustąpił, jednak guziczki od szyb dalej nie działają. Jeśli chodzi o Akumlator to zdaję sobię sprawe że jest do wymiany ponieważ na desce lubią wyskakiwać mi komunikaty od świec i od temperatury, jednak mam podejrzenia odnośnie alternatora. Co wy o tym sądzicie? Pozdrawiam!