W najgorszym wypadku będziesz miał klejenie na nowo lotki plus malowanie obydwu części, czyli klapy i lotki.
W najgorszym wypadku będziesz miał klejenie na nowo lotki plus malowanie obydwu części, czyli klapy i lotki.
to co oni maja takie specyfiki do szyb ze moga wyzrec lakier z lotki czy klapy? za malowanie lotki mnie skasowali 250zl , to jak mam na nowo lakierowac lotke klape i przyklejac to nie wiem .. za glupote trzeba bedzie placic
W ostateczności nie trzeba malować całej klapy tylko tą część nad szybą. Ja swoją lotkę malowałem sam. Lakier dobrał mi gość w sklepie i nabił w spray. Całość (podkład do plastiku, baza, klar i klej) wyniosła mnie ok. 100 zł. Lotkę musiałem najpierw dopasować, bo po bokach stykała się z klapą na zero a na środku była szpara ze 3 mm. Lotkę i klapę przy miejscu klejenia okleiłem taśmą malarską i nadmiar kleju ściągnołem zaokrąglonym rogiem starej karty kredytowej, a reszta pobrudziła tylko taśmę. Kleiłem to rok temu i trzyma do dzisiaj. Kolor też nie do odróżnienia.
daj zdjecia Twojej lotki
Cały proces przyklejania lotki opisałem w tym temacie:http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...ej_klapie.html Jakość zdjęć jest taka sobie bo z komórki ale na tą chwilę nie mam lepszych. Ważne jest to że kolor lakieru był dobierany i mieszany nie na podstawie kodu tylko faktycznego koloru klapy (w dziesięcioletnim samochodzie kolor na pewno jest lekko wypłowiały).
efekt koncowy