Komplet Vema po Wrocławiu 14k km. Dziękuję, pozdrawiam. Zamówiony komplet TRW.
To samo u mnie. Górny lewy delphi wytrzymał ledwo 5 tys. km. Nie całe pół roku pojeździł. Duże luzy na sworzniu. Był w gorszym stanie niż co najmniej roczny prawy QAP. Dziękuje za takie wahacze. Dzisiaj założyłem TRW na obydwie góry. Zostały mi jeszcze dolne. Duży luz na środkowych tulejach. Nie wiem czy również nie wrzucę TRW.
Ostatnio edytowane przez adi.ldz ; 07-08-2013 o 20:49
na dół vemy dają radę , ja na dole mam Fasty które też dają rade , mam je od półtora roku i ok 30kkm
Wszystko zależy jak kto jeździ, ja na każdych nierównościach zwalniam i jadę pomału a w Łodzi takich ulic nie brakuje
Co do wahaczy to najlepiej od razu wymieniać górne i dolne, kiedy wymieniamy górne to stare dolne szybciej padają, no chyba, ze faktycznie są w bardzo dobrym stanie.
... a to moja historia AR : 155 2.0 TS, 164 3.0 V6, 166 2.4 JTD
Ręce opadają...
Parę dni temu byłem moją 156 na przeglądzie zawieszenia bo mi skrzypi i stuka jakby dwa słonie na starej kanapie się seksiły, więc wpadłem tutaj po poradę.
Czytam.. moje 15, moje 20, moje aż 40k km wytrzymały itp.
Jak to się ma do 196k km na oryginalnych ? Co oni nam sprzedają ??!! Są przypadki, że ktoś przejechał 100k km po wymianie czy trzeba się pogodzić z...coroczną wymianą???
w kazdym razie ja odradzam DELPHI kolo 3 tys po angielskich drogach i juz oba dolne skrzecza na gorze trw 8 tys i cichutko zreszta trw sprawdzone-najlepsze. Dali mi dolne delphi po takie oni czyli AUTOLUSSO polecaja i zakladaja-niech ich szlag jasny...przepustnice tez mi sprzedali zjeba....zreszta
Zamówiłem cały zestaw TRW. Jak szybko padną to się zamknę w sobie. Ciekawi mnie jak to jest z gwarancją? Te które kupiłem mają mieć 48 miesięcy i gdyby tyle wytrzymały to byłbym happyAle gdyby nie..tfu,tfu,tfu to czy sprzedający robią jakieś problemy?