Napisał Ka-Ka
Heh.. Jeżeli mogę Ci coś poradzić to się nie nakręcaj bo nic z tego dobrego nie wyniknie i jedź z osobą, która będzie blokowała twoje emocje(zawsze są przy kupnie alfiny, a naciąć się jest bardzo łatwo).
Dziewczynę też można wybrać z rozsądku, lub z miłości. Jak wybierzesz z rozsądku, to każde odchylenie będzie irytowało. Dziewczynie wybranej z miłości wybaczysz wszystko.
Takie porównanie mi się nasunęło
Komputer pozwoli Ci sprawdzić czy wystepuja jakieś błędy. Dodatkowo jak nikt nie miaszał to sprawdzisz przebieg, który może sie niewiele różnić od tego na wyświetlaczu. Ja mam na wyświetlaczy 107 tys a na kompie 114 tys. Jeszcze możesz aprawdić datę ostatniej modyfikacji oprogramowania, czyli kiedy ktos ostatnio grzebał w ustawieniach. Myślę, że to mogą być kluczowe tematy przy podjęciu decyzji.
A ta alfa co pawel2910 Ci pokazał - kierwa mało jest mozliwosci dobrania tych 3 koła gotówki? Pomyśl bo warta obejrzenia.
- - - Updated - - -
AMEN. Też się chętnie pod tym podpiszę.Dziewczynę też można wybrać z rozsądku, lub z miłości. Jak wybierzesz z rozsądku, to każde odchylenie będzie irytowało. Dziewczynie wybranej z miłości wybaczysz wszystko.
Takie porównanie mi się nasunęło
Wszystko cacyDziewczynę też można wybrać z rozsądku, lub z miłości. Jak wybierzesz z rozsądku, to każde odchylenie będzie irytowało. Dziewczynie wybranej z miłości wybaczysz wszystko.
Takie porównanie mi się nasunęłotylko, żeby się nie okazała to miłość nie odwzajemniona. W przypadku alfiny może tak być, ty do niej z sercem, a tu nic
ozdoba podwórka
Szukaj Pan 3 kafli i oglądaj tą na 17-tkach telefonach... Potem tak jak kolega pisał 17 telefony pójdą szybko...
idąc tym tokiem można by spojrzeć jeszcze na tą:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-zar...C30000976.html - ode mnie z miejscowości, środek brzydki, można wymienić, a przód po lifcie. Niby klimatyzację trzeba tylko napełnić... taa
Problem w tym, że nie chcę się zadłużać, bo już mam długi ratalne
Haha budżet na miesięczne naprawy oczywiście jest w postaci miesięcznej wypłaty. Jednakże przy zmożonych wydatkach zostałbym zmuszony do wyboru pomiędzy alfą, a dziewczyną... alfa młodsza :p
Faktycznie szczeliny jakieś dziwne. Ale co chcesz od środka. No nie ma pięknej skóry momo ale ja jeżdżę na welurze i bardzo sobie chwalę. Po prostu obejrzyj tą i tą niebieską i spokojnie porównaj. Przejedź się i zakochaj...
Cytuję:
Ja 156 kupiłem pierwszą jaką oglądałem :-) Co prawda mi się trafiła sympatyczna sztuka ale i tak wciągu miesiąca na prawie 2000 poleciałem.
Moja pierwsza kupiona była bez jazdy próbnej nawet, drewniana kierownicę miała he he Prawdziwa miłość od pierwszego itd.... No, ale potem .... szkoda gadać. Sponiewierała mnie finansowo jak cholera. Polecam kupić trochę droższą, ale jesli jest okazja pewniejszą. Drugą AR kupiłam od forumowicza, z pełną dokumentacją robionych napraw, zdjęciami i całą resztą. Powiem tak: opłacało się dać więcej i teraz bez stresu jeździć. Co za różnica czy teraz się troszkę zadłużysz i będziesz jeździł sprawdzonym autem, czy w przeciągu miesiąca wydasz tyle? Nia ma bata, żeby kupić auto w dobrym stanie za małą kasę. I tak dołożysz i tak, więc nie lepiej dołozyć teraz, sprzedać telefony i jeździć z bananem na twarzy?Ja 156 kupiłem pierwszą jaką oglądałem :-) Co prawda mi się trafiła sympatyczna sztuka ale i tak wciągu miesiąca na prawie 2000 poleciałem.
Zresztą ta zasada sprawdziła się już dwukrotnie. Mam w rodzinie takiego, który kupił dużo taniej, a w tej chwili już mnie przebił cenowo
Ostatnio edytowane przez Vanilia ; 25-07-2013 o 17:00
A ja nadal zostanę przy swoim, z tymi pieniędzmi co masz nie szukaj polifta nawet jak będzie się mieścić w twoim budżecie.
To też nie jest głupi pomysł. Lepiej dobrego przed FL niż kupa złomu po FL.
Burzycie mi moją piękną wizję o wymarzonym samochodzie
Byłem teraz na oględzinach tej piaskowej Alfy z Ostrowa po FL za 10 900zł. Pojeździłem po okolicach. Chłopak kupił ją z Francji we wrześniu. Zawieszenie nie stuka, silnik chodzi cicho. Wszystko działa (oprócz klimy). Tapicerka na żywo nie jest taka zła
Jutro do południa chce mu dać znać.
Brać?
Co do mocy... czy to powinien być zrywny samochód? ja mam 1,4 i powyżej 3 tyś mogę stwierdzić, że delikatnie wciska w fotel (choć to i tak jest nadużycie), W tym samochodzie nie było tego efektu. Kolega ma fordowski 1,6 d i wciska, ojciec ma 1,9 tdi 130km i bardzo wciska. Tu przy 115KM nuda. Czy tak powinno być?
Kto to? może też znam
Nie burzymy tylko sprowadzamy na ziemię
Nie zastanawia Ciebie to, że gość pisze :"Auto sprzedaję ponieważ dostałem firmowe auto i prywatnego na chwilę obecną nie potrzebuje."
skoro nie potrzebuje to czemu pcha je za "psie pieniądze" ma inne i te spokojnie mógłby sprzedać po cenie rynkowej czekając chwilę...
Popytaj w swoim regionie może ktoś mógłby pojechać z tobą i ją sprawdzić, albo ktoś ma taki silnik, żebyś miał porównanie.
Na to pytanie nikt Ci nie odpowie(choć w głowie czekasz tylko na to słowo
Jeżeli chcesz zobaczyć jak jeździ taki 115KM to umów się z kimś z twojego regionu kto taki silnik ma. Wtedy będziesz miał porównanie.
p.s tylko nie pisz później proszę, że alfa jest awaryjna...
Ostatnio edytowane przez Ka-Ka ; 25-07-2013 o 18:49
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem