No więc postaram się jak najlepiej umiem i nie będe wulgarny ( jestem w wielkich nerwach )
Po wymianie opon na nowe samochod pojechał do " magika jego mać " na ustawianie zbieżnosci i geometrii nie wiem co oni tam czarowali bo mnie przytym nie było. Teraz samochód robi co chce, tył jedzie gdzie mu sie podoba, kierownica jest krzywo, myszkuje i 60 to prędkosc maksymalna z jaką idzie się NIE zabić.
Nie chce zeby ktos mnie wzioł za jełopa ale wczesniej nie bałem się leciec v-max bo znałem samochód jak swoją ręke i wiedziałem co sie dzieje, teraz ... NIC NIE WIEM.
Wie ktos jakie powinny byc parametry zawieszenia?
Mój to koniec 2001r 2,4JTD 140km, z tego co widze to cymbały ustawili zawieche na 2.5 V6
a jutro miałem jechac do warszawy, a pojutrze do kielc. Ratujcie... !!!