Witam szanownych kolegow,
Po dzisiejszym przegladzie zawieszenia zainteresowalem sie calkowicie "zgnitym" katalizatorem (wlasciwie jego skorupa ktora odpadla). Chcialbym popytac czy w 2-litrowym TS'ie 166 1999r nie wynikna z jego wyciecia jakies problemy. Wlasciwie moje pytanie jest inne: co trzeba zrobic zeby to wyciac bezpiecznie
.
Poczytalem troche forum:
http://www.forum.alfaholicy.org/145_...alizatora.html
http://www.forum.alfaholicy.org/gt/9..._1_9_jtdm.html
i wiem, ze i tak katalizator nie ma szans spelniac swoich funkcji. Na tych kilku koniach mi nie zalezy. Chcialbym sie tylko ustrzec pozniejszych problemow z komputerem, spalaniem, itd...
Help![]()