U mnie ten objaw się nasilił tak, że nawet jak machnęła raz to w obie stony chodziła z wielkimi przycięciami. Po ten operacji jak ręką odjął![]()
U mnie ten objaw się nasilił tak, że nawet jak machnęła raz to w obie stony chodziła z wielkimi przycięciami. Po ten operacji jak ręką odjął![]()
AR 146 Ti Zender ...IN MY MEMORY... http://www.forum.alfaholicy.org/nasze_belle/46348-czerwona_strzala_146_domin-14.html
AR 166 3.0 V6 Nero Volcano http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1509721
musz jak najszybciej zabrac sie za naprawe
szkoda ze tak daleko mam do garazu ;/
Strona główna zaczęła działać więc daję link do porady ze zdjęciami.
http://www.alfaholicy.org/zrob-to-sa...cieraczek.html
AR 146 Ti Zender ...IN MY MEMORY... http://www.forum.alfaholicy.org/nasze_belle/46348-czerwona_strzala_146_domin-14.html
AR 166 3.0 V6 Nero Volcano http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1509721
U mnie się te drążki które machają wycieraczkami zatarły, zakleszczyły i padł silniczek :/
Ale mam też inny problem. Robi się jakaś zwara i jak jadę na światłach to wycieraczki same się włączająPozostaje wyciągnięcie bezpiecznika...
zmieniłem wycieraczki (należało się) i powiem że jak ręką odjął
nic nie przerywa ładnie zbiera, lecz i tak zajrzę do tego silniczka, tak na wszelki wypadek