Witajcie,
Mam dwa kluczyki (scyzoryk z 3 przyciskami i diodą) do Alfy 147, 2002 r. oraz kartę kodową. Przy zakupie samochodu działał jeden kluczyk w pełni (otwieranie centralnego oraz klapy bagażnika oraz oczywiście odpalanie samochodu) oraz drugi na pół gwizdka (nie otwiera klapy bagażnika - reszta ok). Niestety coś się stało i ten kluczyk w pełni sprawny już jest raczej lichosprawny. Nie działa w nim pilot, ręcznie mogę pootwierać i odpalić samochód ale na tym koniec. Drugi działa bez zmian. Irytuje mnie to wyjątkowo bo bagażnik muszę otwierać z środka. Gdzie mogę się udać z tymi kluczykami we Wrocławiu (w ludzkiej cenie), żeby sprawdzili co i jak oraz naprawili. W tym nie działającym dioda miga tylko samochód nie reaguje. Baterię kupiłam i poprawy nie ma. W drugim dioda nie daje oznak życia tylko po naciśnięciu na przycisk otwarcia bagażnika reszta ok.
Mam nadzieję, że opisałam to z sensem. Tematu podobnego nie znalazłam, żyję nadzieją, że nie powielam. Widziałam, że kolega za Szczecina coś tam działa z kluczykami niestety do Szczecina się nie wybieram a kluczyk by się przydał.



. Nie działa w nim pilot, ręcznie mogę pootwierać i odpalić samochód ale na tym koniec. Drugi działa bez zmian. Irytuje mnie to wyjątkowo bo bagażnik muszę otwierać z środka. Gdzie mogę się udać z tymi kluczykami we Wrocławiu (w ludzkiej cenie), żeby sprawdzili co i jak oraz naprawili. W tym nie działającym dioda miga tylko samochód nie reaguje. Baterię kupiłam i poprawy nie ma. W drugim dioda nie daje oznak życia tylko po naciśnięciu na przycisk otwarcia bagażnika reszta ok.
. Tematu podobnego nie znalazłam, żyję nadzieją, że nie powielam. Widziałam, że kolega za Szczecina coś tam działa z kluczykami niestety do Szczecina się nie wybieram a kluczyk by się przydał.
Odpowiedz z cytatem
Dzięki. Widziałam te podfora na innych działach dlatego pytałam konkretniej o Wrocław i jakiegoś gościa a opisałam temat dla precyzji. Chociaż przyznam, że nie doczytałam tego, że z diodą nie można reprogramować czym mnie zmartwiłeś.. żyłam nadzieją, że wystarczy do tego kompa się podpiąć :/ Sama się nie podejmę grzebania z kluczykami bo tyle co wyczytałam mądrego w tych forach to że można skasować oba jak coś sknocę :] więc wolę jednak kogoś kto się na tym zna popatrzeć na ręce i może na przyszłość będę miała więcej wiedzy 
super! Dziękuje za propozycje. Orientujecie się może ile robocizna powinna kosztować (bez tam drugiego kluczyka - jak coś kupię sama)? Kolega ze Szczecina widziałam po 50 zł programuje, ale wiadomo, że co region to ceny inne.

