Witam
Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć mi jakie najprawdopodobniej MOGĄ być przyczyny zachowania mojego auta? Mianowicie: spadek mocy,max. obroty 4 tys., max. prędkość 100km/h, silnik się nie nagrzewa(tu akurat domyślam się, że termostat do wymiany), poza tym w momencie wciśnięcia gazu do oporu silnik zaczyna "buczeć"
Powiem tak, generalnie przy spokojnej jeździe ( czyli mniej więcej 80-100km/h i przy zmianie biegów przy max.2,5 tys obrotów) można powiedzieć(pomijając bardzo słabe lub zerowe nagrzewanie się silnika), że samochód jest w pełni sprawny, silnik chodzi ładnie, nic nie buczy, nic się nie dzieje, no może już w momencie wjazdu pod większą i dłuższą górkę daje o sobie znać brak mocy.
Jeszcze jedna sprawa samochód chodził sprawnie, następnie przez kilkanaście dni stał w garażu nie używany i w momencie kiedy po tym czasie siadłam za kierownicą, zauważyłam te wszystkie objawy, o których wcześniej pisałam (za wyjątkiej termostatu, bo to zaczęłam zauważać troszkę wcześniej).
Zatem co może być lub co najprawdopodobniej jest przyczyną? No i czy naprawa zapowiada się kosztowna? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
- - - Updated - - -
Aha! Jeszcze jedno, nie wiem czy to istotne, bo kompletnie się nie znam, ale silnik nagrzewa się do 90 tylko przy jeździe z mocniejszym ogrzewaniem( które działa bez zarzutu). Jeśli coś w tych opisach jest nieskładnego lub nawet paradoksalnego to wybaczcie, ale jak już wspomniałam jestem zielona w tym temacie, a chciałam jak najdokładniej opisać problem.