Strona 6 z 12 PierwszyPierwszy 123456789101112 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 114

Temat: Jak to w końcu jest z tą wymianą oleju?

  1. #51
    Użytkownik Rowerzysta Avatar treboR L
    Dołączył
    04 2011
    Mieszka w
    W-wa
    Auto
    AR Stelvio pełna opcja
    Postów
    267

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lutraki Zobacz post
    Ja planuję, czekam na przesyłkę oleju - taniej niż w serwisie. Dam znać ile zapłaciłam za wymianę.
    To ważna informacja, bo ASO w tym wypadku jest niemal monopolistą.

  2. #52
    Użytkownik Dwusuwowiec
    Dołączył
    08 2011
    Auto
    Giulietta 1.4 TB Multiair
    Postów
    102

    Domyślnie

    Cytat Napisał treboR L Zobacz post
    Sugestje prywatne dilera Alfy przy odbiorze auta były takie. Po 10 tys. pan sobie wymieni olej i filtr. Przychylam się do tego, bo pomimo instrukcji i "dotarcia" jednostki to i tak na początku do obiegu oleju mogą się dostawać mikroskopijne opiłki metali, które z czasem pozostawiają ryski. Dawno temu w starszych pojazdach korek spustu oleju był namagnesowany, aby zbierać te opiłki (wymianę oleju robiło się po zrobieniu 1500-2000 km). Nie mam pojęcia jak jest obecnie, gdyż już nie robię przeglądu osobiście.
    Moim zdaniem nie zaszkodzi pierwszy raz zmienić olej wcześniej.
    Mam Julkę od niedawna i nabiłem 4k. Jutro jestem umówiony na wymianę oleju. Przy odbiorze zalecali mi, żeby pierwszy raz wymienić olej przy ok. 4.5k. Powód kolega Trebol ładnie opisał.

    W związku z tym że w następnym tygodniu nabike 3k, to już teraz jadę wymienić olej. Te 0,5k nie robi różnicy. W instrukcji tego oczywiścnie nie ma, ale wierze sprzedawcy na słowo. Sam jest fanatykiem Alfy i ma w garażu starą wyremotowaną Giulie (!), tak że bdzur nie mówi. Czytałem na forum róznę opinie na ten temat, dziele się swoimi informacjami. Nie będę się sprzeczać czy tak robić czy nie. Każdy sam podejmuje decyzje, ale mysłałem, że poinformuje drogich Alfisti.

  3. #53
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2014
    Auto
    .
    Postów
    451

    Domyślnie

    Cytat Napisał misiu_k Zobacz post
    Co do silnika MultiAir to wymiana u Mietka w garażu odpada ze względu na procedurę kalibracji po wymianie oleju, chyba że komuś spodoba się klekotanie zaworów
    czyli wyglada na to , ze u nas wymagane jest przerowadzenie procedury kalibracji MA. Giulietta ma przebieg 1080 km i chodzi jak traktor. Czy procedura kalibracji moze byc wykonana bez wymiany oleju ?

  4. #54
    Użytkownik Rowerzysta Avatar treboR L
    Dołączył
    04 2011
    Mieszka w
    W-wa
    Auto
    AR Stelvio pełna opcja
    Postów
    267

    Domyślnie

    Cytat Napisał Benzina Zobacz post
    Mam Julkę od niedawna i nabiłem 4k. Jutro jestem umówiony na wymianę oleju. Przy odbiorze zalecali mi, żeby pierwszy raz wymienić olej przy ok. 4.5k. Powód kolega Trebol ładnie opisał.

    W związku z tym że w następnym tygodniu nabike 3k, to już teraz jadę wymienić olej. Te 0,5k nie robi różnicy. W instrukcji tego oczywiścnie nie ma, ale wierze sprzedawcy na słowo. Sam jest fanatykiem Alfy i ma w garażu starą wyremotowaną Giulie (!), tak że bdzur nie mówi. Czytałem na forum róznę opinie na ten temat, dziele się swoimi informacjami. Nie będę się sprzeczać czy tak robić czy nie. Każdy sam podejmuje decyzje, ale mysłałem, że poinformuje drogich Alfisti.
    Słuszna decyzja. Nawet jeżeli nie pomoże to z pewnością nie zaszkodzi !

  5. #55
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    Białystok/Warszawa
    Auto
    Alfa Romeo Giulietta Distinctive biala TB 120 KM - 2013/2014 r. Fiat Stilo racing żółty.
    Postów
    14

    Domyślnie

    Kumpel pracowal w Instutucie Technologii Nafty (Warszawa, Zwirki i Wigury - 200m przed wiaduktem kolejowym przy 1 Sierpnia, jadac na lotnisko).
    Informacje jakie przynosil (poparte biuletynami i tabelami z wynikami badan) byly szokujace.
    Olej swiezy nie ma optymalnych wlasnosci smarnych, uzyskuje je dopiero wraz z przebiegiem. Wymiana po 10 -15 000 km to wylewanie oleju najwartosciowszego.
    Potem stopniowo, ale bardzo powoli te wlasnosci pogarszaja sie. Dotyczy olejow nieprzegrzanych i pracujacych w silnikach po osiagnieciu rownowagi termicznej (to wiecej niz nagrzanie plynu chlodzacego do 90C).
    Wnioski - samochod eksploatowany na dlugich trasach moze miec spokojnie wymieniany olej po 40-50 000 km (ogolnie, bez wskazania modelu).
    Czyli w naszym przypadku spokojnie, jak podaje instrukcja co 30 000km. Badano minerale, syntetyki i na bazie syntetycznej. Moze nie najnowsze to dane, ale takie sprzed 4-5 lat.
    Niesamowice wygladaly fotki powierzchni tracych po roznych olejach - tarka w powiekszeniu, a na oko gladz.
    No wlasnie - po roznych olejach. Okazuje sie, ze krolujace u nas Mobil, Castrol, Elf, Texaco, Shell, itd. nie sa wcale najlepsze - maja doskonaly marketing.
    Najlepiej wypadaly oleje u nas zupelnie nieznane, egzotycne wrecz. Niestety nazw nie pamietam. Lotos i Orlen nie ustepowaly tym znanym, ale i nie przewyzszaly.
    Z europejskich calkiem dobrze wypadl Liqui Molly seria na bazie syntetycznej, nie wiem jak pelne syntetyki.
    I na koniec to co powiedzial mi prywatnie jako fachowiec od srodkow smarnych - Kazdy silnik jak nie docieara sie, to musi sie "ulozyc".
    Temu procesowi towarzyszy zawsze powstawanie drobin metalicznych, ktor nie opadaja na dno miski, tylko kraza zawieszone w oleju.
    Dlatego od w.w. zasad jest jeden wyjatek - w silniku nowym , lub po remoncie nalezy pierwszy raz wymienic olej z filtrami po 3-5 tys km.
    Po 1-2 tys km jest za wczesnie, czesci ruchome jeszcze sie nie "ulozyly".
    W Polsce jest najwiecej fachowcow "od wszystkiego" i dlatego wymiany bedziecie dokonywac wg wlasnych kryteriow - ja stosuje i bedze stosowal zasade - 1 wymiana po 3-5 tys. potem wg. instrukcji.
    I na koniec oferta jednej z wazniejszych europejskich rafinerii:
    "sprzedaz głęboko rafinowanych, olejów bazowych z regeneracji olejów odpadowych - stosowanych do wytwarzania różnego typu przemysłowych olejów smarowych, olejów technologicznych oraz olejów silnikowych"
    Domyslcie sie tylko co moze byc w skladzie waszych olejow - co wcale nie znaczy, ze re-rafinowane oleje sa zle - ekologia i ekonomia maja swe prawa.
    Ostatnio edytowane przez Lamare ; 28-02-2014 o 10:42

  6. #56
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    11 2011
    Auto
    ​​​​
    Postów
    1,822

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lamare Zobacz post
    Informacje jakie przynosil (poparte biuletynami i tabelami z wynikami badan) byly szokujace.
    Olej swiezy nie ma optymalnych wlasnosci smarnych, uzyskuje je dopiero wraz z przebiegiem. Wymiana po 10 -15 000 km to wylewanie oleju najwartosciowszego.
    informacje o ileż ciekawe o tyleż kontrowersyjne. Po 20 kkm na fabrycznej selenii u mnie w silniku osiadł już dość konkretny brazowy i trudny do usunięcia osad. Nie chcę sobie wyobrażać jakby kanały olejowe i wogóle silnik w srodku wygladał po kolejnych 10kkm - nawet po tych 20kkm to co sie wylewało raczej nie przypominało swoją barwą oleju a bardziej czarny szlam. Może faktycznie ma to lepsze właściwości smarne po dużych przebiegach ale chyba nie ma to wiele wspólnego z utrzymywaniem silnika w czystości , ma to szczególnie znaczenie w przypadku aut używanych głownie w mieście i na krotkich odcinkach -zalecana wymiana co 12 mieś.niezależnie od przebiegu ma tu chyba swoje uzasadnienie-tak myślę. Zresztą czemu miało by służyć przeciąganie wymiany oleju do maksimum, olej to chyba akurat jedna z tych rzeczy w samochodzie na ktorej nigdy nie było warto oszczedzać
    Ostatnio edytowane przez tx555 ; 06-03-2014 o 23:21

  7. #57
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Imć
    Dołączył
    04 2011
    Mieszka w
    WJ
    Auto
    Giulietta MA TCT, Giulia 2.0T Veloce, Spider 916 1.8 TS
    Postów
    520

    Domyślnie

    Jako ze uzytkuje Skode to na forum Skodowym jest tona tego typu watkow, a jak wiadomo, jest to marka dosc czesto wybierana do firm, gdzie liczy sie cena, cena i jeszcze raz cena. Wiekszosc to TDI i te sa serwisowane w systemie long-life czyli samochod sam wzywa na przeglad. Graniczna wartosc to 30k km albo 2 lata. W efekcie tego sporo tych wozow ma przeglady po 30kkm, bo jezeli nie przerwie sie wypalania DPFu i nie jezdzi w trasy po 5km to nie skroci sie czasu pomiedzy przegladami. Sa egzemplarze osiagajace powyzej 200kkm na oleju long-life z przegladami co 30kkm (potem ida na sprzedaz, a nie na zlom )
    U siebie w TDI wymieniam co rok, po pierwszym roku bylo 29kkm, po drugim 24kkm. Poza tym, jezeli ktos daje gwarancje fabryczna na 4 lata z przebiegiem 120kkm nie zalecajac konkretnego producenta oleju a jedynie norme tzn, ze to to sobie tak wykalkulowal, ze duzo na tym nie straci.

    Gdy kupowalem Alfe to poradzono mi wymienic olej po 5km a potem co roku, albo co 20kkm. Tyle delaer. Ksiazka mowi co innego a przy 7 latach gwarancji robiac przeglady w/g instrukcji tez sie nie ma prawa wiele zdarzyc, bo nikt by nie udzielal takiej gwarancji... Ja wymienie pewnie w okolicy 4km a potem co roku, chyba, ze nagle zaczne robic duze przebiegi Alfa.

    Co do koloru oleju, to w klekocie po 5kkm olej jest czarny...

    Edito: zapomnialem dodac, czy przy takich przebiegach dolewa sie olej? Troche tak, m/w 300ml w okolicy 18kkm od przegladu. Zalezy jak duzo sie jezdzi po autostradach
    Ostatnio edytowane przez Imć ; 06-03-2014 o 23:43

  8. #58
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    11 2011
    Auto
    ​​​​
    Postów
    1,822

    Domyślnie jak dbać o turbinę

    generalnie nie przepadam za AŚ ale na tym krotkim filmiku facet bardzo fajnie, prosto i sensownie tłumaczy co jak i dlaczego, jak dbać o turbo i jak często wymieniać olej, akurat w przypadku silników MA ( i ogólnie silników doładowanych w Mito- Giulietta) wydaje się to być dobrą receptą LINK

  9. #59
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar milleniusz
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Giulietta 1.4 MA
    Postów
    387

    Domyślnie

    Jej, ale banialuki. Pan dziennikarz wie lepiej niż fabryka, co i kiedy trzeba robić z olejem. I trzeba "studzić samochody" przez minutę. A może on to nagrywał w latach dziewięćdziesiątych?
    ___

  10. #60
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    11 2011
    Auto
    ​​​​
    Postów
    1,822

    Domyślnie

    A Twoim zdaniem fabryce zależy na długowieczności naszych samochodów? Bo ja szczerze w to wątpię, zresztą co tu dużo mówić, widziałem swój olej i nagar jaki pozostawił w silniku po 20kkm i wiecej takiego przebiegu nie zrobię bez wymiany. Już pal licho z Panem dziennikarzem (zresztą to nawet nie był dziennikarz tylko chyba właściciel jakiejś firmy/warsztatu), nawet mechanicy w Aso na zadane przeze mnie pytania twierdzili zgodnie najwyżej 15 kkm ale w życiu 30 Jak chcesz to możesz wymieniać w swoim i co 100kkm ,jaki problem. Są nawet teorie że wogóle nie trzeba wymieniać.... Nie bardzo rozumiem jaki jest sens przeciągania okresu wymian oleju do maksimum?

Podobne wątki

  1. [159] Korozja - jak to w końcu jest z tą 159?
    Utworzone przez michal-ar1 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 79
    Ostatni post / autor: 02-01-2020, 14:57
  2. Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 13-01-2016, 09:45
  3. Jak to w końcu jest z tym spalaniem w Busso 3.2?
    Utworzone przez tomas1907 w dziale 156
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 07-11-2013, 09:21
  4. Jak to w końcu jest z tymi przegubami (2.5 V6)
    Utworzone przez Paranoiks w dziale 166
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 24-01-2011, 17:12

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory