No raczej!
To mój mail pz250181@op.pl
Witam wszystkich , wątek stary ale temat bardzo aktualny. Mam od roku AR 166 2,4 JTD. Przymierzam sie do remontu zawieszenia bo kilka rzeczy mnie niepokoi i tu mam kilka pytań. Na nierównościach buja buda niczym łódka po wjechaniu nawet w małą dziure mam wrażenie ,że auto jest zrobione na sztywno. Druga sprawa to wahacze. górne maja wyczuwalne luzy , w dodatku przednie koła stoją / \. Pytanie 1. czy warto kupić VEME czy tylko i wyłącznie TRW. Wiadomo chodzi o kase . Pytanie nr 2. odnośnie amortyzatorów i sprężyn. Troche czytałem i chyba decyduje sie na amory KYB EXCEL G . Jakie do tego sprężyny ? Chciałbym aby samochód był sztywny i pewny w prowadzeniu i nie gibał sie na boki ale też chce mieć pewien komfort jazdy a nie sztywna taczka . Doradzi ktoś ? A może ktoś proponuje coś innego ?
Było na forum to wszystko o co pytasz. W skrócie polecam:
- amory Kayaba takiej jak piszesz
- sprężyny Kayaba lub Lesjofors
- wahacze góra przód TRW, dół może być zamiennik, ale dobry (kiedyś miałem VEMA i było OK, ale podobno są droższe i tańsze Vemy, te drugie kiepskie...)
Ogólnie BARDZO polecam Ci zrobić CAŁE zawieszenie od razu - wiem, że to duży koszt, ale finalnie sporo mniejszy niż robienie na raty, a poza tym jak wyjedziesz takim autem po zrobieniu całości, to zrozumiesz o co w tym biega![]()
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Ekonomiczne daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz...volvo_v70.html
czytam wasze posty z przerażeniem. ja tu gdzie mieszkam, muszę jeździć jak emeryt bo co i raz w dziurę lub wyrwę wpadam a jak asfalt jest niby równy to trzęsie jak na wozie drabiniastym. tragedia.
a koledzy jeszcze twardszy zawias montują... sado maso
Ja miałem tzw. sportowe sprężyny obniżane i nie polecam nikomu, chyba że mieszka za zachodnią granicą, gdzie drogi proste a asfalt gładki
Samochód "sztywny i pewny w prowadzeniu" nie oznacza wcale utwardzonego zawieszenia. Oznacza sprężyste sprężyny (czytaj nowe, bo stare się bujają) i amortyzatory o dobrym tłumieniu. Jeżeli Ci trzęsie jak na wozie drabiniastym to stawiam, że masz zawieszenie do remontu, amory do wymiany, a być może i sprężyny.. takie są objawy padającego zwieszenia w 166. Jest jeszcze opcja opon zbyt twardych - miałem takie objawy na oponach Pirelli 215/55/16 które wyglądały wizualnie OK, ale miały już 10 lat i guma była twarda na maxa.
Zresztą - amory np. łatwo sprawdzić - jeżeli na poprzecznych nierównościach (takie bujnięcia na drodze) ci mocno nurkuje przód, a na przejazdach kolejowych wali jak przejeżdżasz przez tory, to na amory już czas
Sprężyny jeżeli są oryginalne, to też do wymiany ze względu na wiek - wierz mi, jest duża różnica po wymianie.
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Ekonomiczne daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz...volvo_v70.html
kolego tomaz objawy dokładnie takie jak piszesz a z tym przejazdem kolejowym strzał w 10. do tego samochód myszkuje po drodze przy prędkościach powyżej 80. Czyli 4 x amortyzator i sprężyna , przód wiadomo a co z tyłem? Bo czytam i widzę ,że wiele sprowadza się do wymiany tulei gumowo metalowych . Jest to zabieg tymczasowy czy ....? Na koniec zapytam o tuleje poliuretanowe na tył warto się w to pchać?
Za myszkowanie przodu prawdopodobnie odpowiada tył. Musisz sprawdzić wszystkie elementy, ale raczej na pewno tuleje zwrotnicy. Oblukaj dobrze wszystkie drążki/łączniki stabilizatora etc. Jeżeli tył uskakuje Ci w bok na zakrętach z dziurami, to sprawdź gumy tylnej belki, są takie cztery gdzieś bliżej środka tylnej belki. Trzeba opuścić belkę i wymieniasz.
Jeśli chodzi o elementy (tuleje gumowo-metalowe) to są przetarte ścieżki - poczytaj przyklejone tematy w dziale 166. Nie wiem skąd jesteś - pod Poznaniem na przykład jest zakład, który dobrze regeneruje całe tylne wahacze do 166.
Poliuretanów nie zakładałem i trochę się ich boję. Takie akcje na własne ryzyko - zdania są podzielone.
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Ekonomiczne daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz...volvo_v70.html
Koła tylne , wydaje mi sie ,że stoją ok ale czuć efekt ,, rybiego ogona ,, ja kupiłem ten samochód z niby ,, remontowanym zawieszeniem,, ale faktycznie najpierw sam to przeglądne zobacze też co tam jest wsadzone, może remont na Fast- ach czy coś takiego. No właśnie też się boje tych poliuretanów , różne opinie. Mam tą Alfe od września i i zaczyna się...... przód skrzypi przy niskich temperaturach. Kurde trochę żal sprzedawać .....