a ogólnie to jest trudny manewr przełożenia tarcz? w sensie czy bardzo dużo jest z tym zabawy? czy można to zrobić szybko i sprawnie? bo coś gdzieś mi się obiło o uszy ze jakieś problemy są przy rozbieraniu zegarów w 145/146.
tak jest mały problem bo rozbierałem swój i po wyciagnięciu będziesz miał problem z wyjęciem wskazówek, musisz to zrobić bardzo delikatnie żeby nie połamać, a bardzo mocno się trzymają, i będziesz musiał uważać jak będziesz ściągać płytę główną żeby nie pokrzywić szpilek od napędów wskazówek.
licznik może jest elektroniczny ale jest sterowany przez ślimak w skrzyni biegów, który nie jest już elektroniczny i chciał czy nie chciał będzie przekłamywał dużo bardziej niż oryginalny, więc ja nie widzę sensu zakładania takiego licznika ewentualnie same tarcze ale będzie miał z tym trochę zabawy