Program jest poprawiony ( bardzo delikatnie szarpnie przy 3 i przy 4 tys.) jednak podejrzenie pada na zawory wastegate, jest zbyt powolny.
Aktualnie szukam szybszego, np. takiego http://www.tomson.com.pl/firm-pol-13...AC-Valves.html
Może i lepiej ale jak rozmawiałem z nim w 2012 to podobno nie miał sprzętu do tego sterownika. A w ADT podobno robili te sterowniki.
Ostatnio edytowane przez lechtak ; 15-04-2014 o 10:42
Ja bym na twoim miejscu wrócił do serii jak ma coś szarpać... albo robić porządnie, albo nie zabierać się.
Tak, tylko ze seria to 220KM i 320NM zamiast fabrycznej 235 KM i 330NM po wymianie układu wydechowego. Generalnie chodzi o uzyskanie najlepszego efektu, bez szarpania i prychania np. 250KM i 360NM.
Nie mierzyłem, ale sa w sieci filmy na których widać ze QV nie trzymają fabrycznych mocy 225KM 228Km itd.
Tak to wygląda. W chwili osiągnięcia przez turbo ciśnienia 1,7 powinien otworzyć sie zawór wastage, ale reakcja zaworu jest powolna i dochodzi do przeładowania, na co sterownik odpowiada odcięciem wtrysku paliwa i stąd to szarpanie.
OK problem osunięty.
Turbina nie przeładowywała, zawór działa prawidłowo, dane jakie podałem wcześniej były błędne ( błąd w programie AlfaOBD)
Po podłączeni CDIF3 parametry sa w normie.
Przyczyna problemu była duża, fabryczna szczelina ślizgowa świecy zapłonowej ( 1,2 mm) Po zmniejszeniu na 0,9 wszystko jest jak należy.
Dobrze że udało się dojść do problemu. Na jakiej mocy się skończyło ?