Ostatnie posty troche mnie uspokoily. Ogolnie nie szukam sobie problemow, ale zastanawialo mnie czy u innych tez tak jest. Ogolnie dosc spokojnie sie poruszam, ale kiedy jakis Golf czy Pug kolo mnie stoi i widac, ze chce skopac dupe Alfie to niestety, ale nie umiem nie depnac. Przy kolejnych swiatlach uleczony "pacjent" juz albo grzecznie za mna sie ustawia albo obok i juz nie patrzy z pogarda w oczach. Dlatego uwielbiam moja Alfinke.
Gesendet von meinem Xperia Arc