Witam, wywołaliście mnie bo tak dawno mnie nie było a dostałem nie dawno 2 wiadomości. Otóż do sedna, nabiłem dzisiaj klimatyzację po włączeniu lekko od strony koła pasowego, z boku zaczęło coś trzeć i nie stykać dodatkowo powodowało to lekkie zadymienie tak jakby nie dociskało z boku. Kolega serwis men powiedział że to Koło Sprężarki Klimatyzacji lub sprzęgło jak to się zwie to zwie bo nie jestem mechaniorem, jednak ja mam problem z Alternatorem i wszystkimi rolkami i Paskami od początku, można by powiedzieć że wymienione jest wszystko zależne od prądu prócz koła pasowego łącznie z alternatorem na nowy. Powiedział mi również że być może to zwykłe wygięcie tego kółeczka i być może pójdzie to naprostować, oraz zalecił mi nie jeżdżenie na klimatyzacji. Co wy na to drodzy koledzy, mieliście już może taki problem, oraz jak sobie poradziliście, nie uśmiecha mi sie wymiana całej sprężarki klimatyzacji, bo to koszt rzędu 300zł. Pozdrawiam