Mam już dość wiecznie brudnych lamp w 156 dlatego myślę coś nad zamontowaniem sprysków.;
Znaleźć coś oryginalnego graniczy z cudem, zestawy z allegro to padlina.
Chce skleić coś własnej roboty. W zbiorniczku widziałem, że jest miejsce na drugą pompkę, samo okablowanie byłoby podpięte normalnie pod sprysk od szyb, rurki doprowadzające to też nie problem jakieś sobie dorobie, kilka spryskiwaczów też się znajdzie.
Ale jak wygląda kwestia przypasowania pompki do zbiorniczka >?
Nic od 156 nie mogę znaleźć a na allegro pełno pompek od innych aut.
Tak myślałem o pompce z LybryAle nie wiem czy w tym miejscu gdzie jest możliwość zamontowania drugiej pompki jest normlanie otwór ? czy trzeba to wiercić na nowo >?
Może ktoś sie wypowie kto kombinował coś z nieoryginalnymi spryskiwaczami ?