Ładna. Trzeba podjechać, obejrzeć i obstukać podłogę.
Jedyne co mi się nie zgadza to grill. Powinien być poliftowy - tak jak cała reszta.
Ładna. Trzeba podjechać, obejrzeć i obstukać podłogę.
Jedyne co mi się nie zgadza to grill. Powinien być poliftowy - tak jak cała reszta.
Polo 86c2f -> E30 -> Polo 86c2f -> Mondeo MkI -> Mondeo MkII -> Xedos -> 146-> Volvo V50/Opel Astra F
Nie znam sie na 145 wcale, na co zwrócić szczególną uwagę prócz podłogi?
żeby czasem nie kupić z 1.4
dlaczego?
Ostatnio edytowane przez taczka464 ; 30-07-2014 o 13:16
Bo pali tyle co większe, pochłania tyle pieniędzy co większe a dodatkowo nie chce jechać
Ogólnie silnik dość kosztowny w eksploatacji, szczególnie do jego możliwości i wartości całego auta.
więc co proponujecie? ofert jest jak na lekarstwo.
Jak stać Cie na 145 to bierz.. podłoga jak wcześniej powiedzieli, elektryka bo wiadomo jak z nią jest a resztę gdzieś u mechanika na kanale, większość i tak pewnie wyjdzie z czasem....
A jeśli nie AR to ja bym celował w VW Polo, Puga 106, Citroena Saxo
EDIT: ta wydaję się być ciekawa http://olx.pl/oferta/alfa-romeo-145-...tml#e7c5bf070a
Zawsze możesz poprosić kogoś z forum żeby podjechał i zobaczył co w niej piszczy
Ostatnio edytowane przez PiotrasPoznan ; 30-07-2014 o 19:29
145 mozna brać z każdym silnikiem oprócz 1.4TS Najbardziej usterkowa elektronika przy tym silniku
Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995
Oczywiście aby nie diesel, generalnie sam mam 2 z kolei ale to bardziej dlatego że tylko z takim silnikiem mogłem w czymś wybierać. Przejechał bym sie za granicę nawet , ale po auto za 10 tyś ? bezsens... a z czymś trzeba raczej wrócic. Akurat skody to jedyne auta z koncernu które cenie ( 3 w rodzinie ) - 2 felicje i fabia 2 którą osobiście sprowadziłem z belgii w tamtym roku z przebiegiem 15 tyś , a auto z 2008r- akurat wjechała na plac handlowy kiedy i ja się tam pojawiłem, wiedziałem że mama sie ucieszy. wdzięczne autka ale dla moich rodziców. Ta z ogłoszenia od Piotrasa , sprzedała się w 9 godzin od wystawienia
,spóźniłem się o godzine. Chyba kupię żonce rower... hehe, z resztą jak ona sobie wyobraża jeździć samochodem po kuchni
Może lancia ypsilon?
Ostatnio edytowane przez taczka464 ; 31-07-2014 o 00:44
ja nie narzekam na usterkowość. Samochód mam już 6 lat, zrobiłem 67 tys. do tej pory co wymieniłem to: lambde, przepływomierz i czujnik położenia wału, to tyle z elektronikiNapisał 75andrew155
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
