Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy 1234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 65

Temat: Letnie opony bieżnikowane

  1. #31
    Administrator weteran Romeo Avatar ozzy
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Opole
    Auto
    Maserati Levante S 3.0V6 benzina
    Postów
    915

    Domyślnie

    Nie więcej niż 20.000km
    Jest: Maserati Levante S
    Były: Outlander II 2.0MIVEC CVT 2WD Lift, Mitsubishi Lancer Sportback CYxA 1.8; Ford Mondeo MK3 2.0 DuraTec Ghia; Alfa Romeo 156 2.0 T.S. Selespeed; Alfa Romeo 166 3.0 V6 SporTronic; Honda Civic 1.4i EJ9; Fiat 126p 650.

  2. #32
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Mumin
    Dołączył
    05 2014
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    Alfa Romeo, 1.4 TS 16V, lpg
    Postów
    56

    Domyślnie

    Cóż, ja kupilem bo Belli w w marcu ProTour bieżnikowane, z wyważeniem nie miałem problemu. Na razie przejechałem na nich z 4tys km. Zachowują się raczej dobrze, aczkolwiek jestem młodym kierowcą i dużo opon nie zjeździłem także nie chce mieszać. Jedyny moment gdy mi zapiszczały na zakręcie to ~40km/h i w rondo wjechałem w lewo. Ale samochód bez problemu mnie słuchał i utrzymał tor jazdy :-)

  3. #33
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar 3voQ
    Dołączył
    11 2012
    Mieszka w
    LDZ
    Auto
    156, A8L, Voyager, Peżo
    Postów
    201

    Domyślnie

    gęsto od testosteronu tutaj

    @Krusz, Styku faktycznie zapchał się sianem ale dostał za swoje i generalnie temat musi załatwić porządnie, bo za dużo ma do stracenia - czytałeś wątek - "reza" przeorał XR"jedynek" za kilkanaście koła i nie było do tej pory problemów - dajmy Koledze szansę, wszędzie może trafić się felerna seria...a jak oleje temat to pójdzie z torbami.

    @ris
    - w kontekście:
    "A może strugane z drewna klocki hamulcowe ? - też duże oszczędności. Jeszcze jest olej jadalny rzepakowy do silnika - 18 złotych za 5 litrów
    "
    po co takie bzdury piszesz, bawi Cię to? Takie komentarze zaniżają poziom tego forum, nie mogłeś sobie darować?

    reasumując - ja ze swojej strony jestem zadowolony z nalewek aczkolwiek przez ostatnie 14 lat kupiłem hektar nowych gum i zawsze wybierałem te, który wypadały na 1-2 pozycji w testach (od razu zaznaczam, że nie powiem jakich, bo to kompletnie nie ma znaczenia), planuje kupić 5-ty komplet nalewek, te które mam spisują się znakomicie. Jeździłem po torze, po autostradach z prędkościami z 2-ką z przodu, brak zastrzeżeń, poza faktem, że szybciej schodzą ale to akurat cecha oczywista w przypadku miękkiej mieszanki - chociaż jeśli ten temat już poruszyłem to najszybciej schodziły mi do tej pory Goodyeary Eagle F1. Bardzo byłem zadowolony z tych gum ale były drogie i skończyły się po 25k km autostrad i nie narzekam, że tyle zapłaciłem to powinny być ze mną przez 100k km, wszystko się zużywa.
    Oczywista przyczyna zakupu nalewek to różnica w cenie i to się nie zmieni, jakbym był szejkiem to bym na nie nawet nie spojrzał, to chyba oczywiste. Uważam, że jakościowo BARDZO się poprawiły ale to nadal nalewki więc ryzyko kupienia szmelcu jest dużo wyższe ale biorę to pod uwagę, szczególnie jeśli zostaje 2,5k w kieszeni.

  4. #34
    Moderator Fachowiec Avatar Lukasz A.
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    Koszalin/Szczecin
    Auto
    155 2.5 V6
    Postów
    2,690

    Domyślnie

    Panowie apeluję o zachowanie spokoju i trzymanie się tematu.
    Alfa Romeo 155 1.8 T.S. 1992-pozostały piękne wspomnienia 03.09.2017
    Alfa Romeo 155 2.5 V6 1992
    Alfa Romeo 155 2.0 Q4 1992

    I wszystkie są czerwone

  5. #35
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    Cóż. Ozzy przykra sprawa , że przytrafiła Ci się taka nieprzyjemna sytuacja.
    To drugi przypadek o jakim słyszałem. Pierwszy to Renault Scenic i opony zimowe targum. Również bieżnik odpadł od opony na autostradzie przy prędkości ok 130 kmh.

    Tak sie składa, że również jeżdze na bieżnikach w swojej 166. Mam założone 2 opony na przedniej osi. Przejechałem na nich ok 6-7 tyś km - założyłem je w lutym.

    Cóż mogę powiedzieć. Generalnei oponka daje rade. Na suchym trzyma ładnie. Na mokrym jeżdze ostrożnie bo wiem, co mam i nie szaleje. Oponka ma mnie przemieszczać z punktu A do punktu B i jak narazie daje rade. W sumie kupiłem te opony bo musiałem kupić 2 opony a w kieszeni chwilowo miałęm pusto. Początkowo miały iść chinole, ale ciekawość mnie trawiła patrząc na opinie o tych bieżnikach. Wiele osób jezdzi i jest z nich zadowolonych. Jednak z tych opinii idzie wyczytać jeden przekaz. Bieżniki tak, ale jeżeli ktoś jezdzi w trasy to nigdy w życiu. Ozzy chyba potwierdzi...
    Kupiłem i jak narazie jak pisałem jest ok. Głownie jeżdzę po miescie.
    Kilka razy zdarzyło mi sie jechać autostradą, ale nie szaleje. Wiecej jak 120 na tych oponach nie pojade - no co tu ukrywać. Poprostu im w 100% nie ufam, mimo , że żadnych oznak jeszcze nie dają niepokojących. Ostatnio trasa 1750 km śmignięte i jestem zadowolony. Zobaczymy co pokaże czas.
    Cóż przygoda ozziego i tego scenica pokazują, że nie jest to odpowiednik "normalnej" opony, jednak po mieście myśle , że dadza rade + jakaś traska od świeta do rodziny co jakiś czas.
    A tym wszystkim "znafcom" opon, co nie jezdzili na takich oponach a sieją ferment, że to totalne badziewie przesylam malego "cyber fallusika" bo to nie jest prawda, że te opony to totalny badziew.
    Myśle , że to idealna alternatywa dla używek...
    130 zeta za 225/45/17 zza używaną w sumie oponę z mięsem 8mm? Gdzie znajdziesz lepiej? Uzywki w tym rozmiarze to jakiś totalny szrot, widziałem po 100 zeta w mojej mieścinie jakieś 10 letnie parchy markowe z bieznikiem 4 mm także podziekowałem...
    Czy kupie kolejne dwie na tylną oś?

    hmmmmm....

    No właśnie nie wiem... Raczej bym poszedł w chińczyka. LEpiej dopłacic te kilkadziesiat pln i miec opone nową z fabryki od A do Z niż oponę bieżnikowaną. Ale jeżeli miałbym brac używaną opone od jakiegoś cwaniaczka na szrocie to zdecydowanie wybrał bym bieżnik, bo jednak miekka, nowa warstwa gumy przy normalnej spokojnej jezdzie daje naprawde rade i nie żałuje ze kupiłęm biezniki.
    Ostatnio edytowane przez Masa625 ; 04-08-2014 o 22:01
    [C

  6. #36
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar bullik1
    Dołączył
    01 2014
    Mieszka w
    Brzechów / Kielce
    Auto
    Była - Alfa Romeo 156 SW 1.9JTD 85kW/115KM 2002r.
    Postów
    488

    Domyślnie

    Co do bieżnikowanych opon mogę powiedzieć tyle, kupiłem moją 156 we wrześniu na letnich oponach. W listopadzie zakupiłem do niej zimówki właśnie bieżnikowane Markgum 205/55R16. Wyważyć nawet się dały. Przejeździłem zimę. Trzymały się drogi nawet dobrze, w śniegu dawały sobie bardzo dobrze radę (nowy bieżnik) pewnie dlatego. Jednak nie polecam takiego zakupu. Podczas jazdy są głośne 70-80km/h a przy 100km/h to własnych myśli prawie nie słychać.

  7. #37
    Użytkownik Pasjonat Avatar Nazar
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Bytom
    Auto
    Była 156 SW 2,4JTD by Cinsoft ---Jest 159 1,9JTDm 150KM Q-tronic'08 + Mito 1,6Jtdm Distinctive'08
    Postów
    3,984

    Domyślnie

    Ja kupiłem swoją i na tył ktoś włożył nieszczęsne COLWAY ( pewnie po sprowadzeniu opony były słabe i wciepneli te po taniości ) . Wrażenia - głośne na suchym ( wrażenie odzywającego się łożyska ) ale to bym przeżył . Najgorzej zaskoczyły mnie jak w upalny dzień spadł deszcz i wyjeżdżając na drogę szybkiego ruchu przy prędkośći ok. 50km/h tył poszedł w drift . Od tamtej pory ostrożna jazda . Do zimy na nich przejeżdżę bo są "nowe" ( na przyszły sezon i tak szykuje felunek 18/19" ) a tych nie dam za darmo wrogowi ,żeby nie mieć go na sumieniu . Kiedyś na Bravie miałem Markgumy z bieżnikiem "jodełką" bodajże Michelin Pilot Sport i w deszczu jezdziło się jak na nartach wodnych . Wolałbym po stokroć kupić używki markowe niż bieżniki właśnie z racji i niepewnej mieszanki gumowej ( może trzyma się asfaltu a może nie ) no i z samego faktu ,że na autostradzie może mnie zaskoczyć wystrzałem rozpadającego się bieżnika . Na dodatek jeżdżę "zestawem" w spedycji i na co dzień mam styk z oponami bieżnikowanymi i tu podobnie się dzieje Pewno nie raz zauważyliście na autostradzie kawałki ( mniejsze lub większe ) bieżnika z opony ciężarówki . Normalna opona się nie rozklei .
    PS. Teraz na zimę kupiłem Pirelli Snowcontrol 205/55/16 z DOT 3611 z biężnikiem 7mm i dałem 500pln ( mam namiar na kolesia z Sosnowca ,który przywozi opony z "przechowalni opon -import Włochy i chyba Francja - opony zapomniane przez włascicieli ) -stan wzorowy ( nowe wyszły by 1300-1400pln ) . I czy jest sens kupić za 500pln bieżniki wątpliwej jakośći w takim przypadku???
    Ostatnio edytowane przez Nazar ; 05-08-2014 o 18:18

  8. #38
    Użytkownik Pasjonat Avatar Nazar
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Bytom
    Auto
    Była 156 SW 2,4JTD by Cinsoft ---Jest 159 1,9JTDm 150KM Q-tronic'08 + Mito 1,6Jtdm Distinctive'08
    Postów
    3,984

    Domyślnie

    Będę te Colway'e zmieniał szybciej niż myślałem . Moja kobitka dziś wracała z roboty średnicówką i w deszczu przy 70km/h zmieniając pas lekko jej zarzuciło tyłem . Trzymać się od tego badziewia z daleka .

  9. #39
    Użytkownik Fachowiec Avatar ris
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    KRK
    Auto
    Alfa Romeo 159 2.0
    Postów
    2,195

    Domyślnie

    Cytat Napisał 3voQ Zobacz post

    @ris
    - w kontekście:
    "A może strugane z drewna klocki hamulcowe ? - też duże oszczędności. Jeszcze jest olej jadalny rzepakowy do silnika - 18 złotych za 5 litrów
    "
    po co takie bzdury piszesz, bawi Cię to? Takie komentarze zaniżają poziom tego forum, nie mogłeś sobie darować?

    reasumując - ja ze swojej strony jestem zadowolony z nalewek aczkolwiek przez ostatnie 14 lat kupiłem hektar nowych gum i zawsze wybierałem te, który wypadały na 1-2 pozycji w testach (od razu zaznaczam, że nie powiem jakich, bo to kompletnie nie ma znaczenia), planuje kupić 5-ty komplet nalewek, te które mam spisują się znakomicie. Jeździłem po torze, po autostradach z prędkościami z 2-ką z przodu, brak zastrzeżeń, poza faktem, że szybciej schodzą ale to akurat cecha oczywista w przypadku miękkiej mieszanki - chociaż jeśli ten temat już poruszyłem to najszybciej schodziły mi do tej pory Goodyeary Eagle F1. Bardzo byłem zadowolony z tych gum ale były drogie i skończyły się po 25k km autostrad i nie narzekam, że tyle zapłaciłem to powinny być ze mną przez 100k km, wszystko się zużywa.
    Oczywista przyczyna zakupu nalewek to różnica w cenie i to się nie zmieni, jakbym był szejkiem to bym na nie nawet nie spojrzał, to chyba oczywiste. Uważam, że jakościowo BARDZO się poprawiły ale to nadal nalewki więc ryzyko kupienia szmelcu jest dużo wyższe ale biorę to pod uwagę, szczególnie jeśli zostaje 2,5k w kieszeni.
    Kolego to nie sa bzdury i nie piszę tego dla zabawy. To sarkastyczna ocena tego, że ktoś w imię wyimaginowanych oszczędności finasowych na oponach bieżnikowanych ryzykuje życie !!!

    A Twój wpis cyt. "Jeździłem po torze, po autostradach z prędkościami z 2-ką z przodu ....."
    ... trudno znaleźć właściwe słowo dla oceny takiego zachowania. To proszenie się o kłopoty na własne życzenie.






  10. #40
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    156 2.5 V6 SW jakiś SP, 02r. / 147 1.9 jtd 8v 115km. 3d czerwona :)
    Postów
    2,768

    Domyślnie Letnie opony bieżnikowane

    Książek sie nie czyta to i słownictwo ubogie

    Mspanc.

Podobne wątki

  1. Opony Zimowe Bieżnikowane
    Utworzone przez ConSpir w dziale Śląskie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 01-01-2012, 17:22

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory