Za dychę to można pomyśleć o 155 z busso.
Za dychę to można pomyśleć o 155 z busso.
W grę wchodzi b+g, busso pożegnałem z żalem ale przyjdzie na nie czas po ślubiebudżet mam większy jak dycha, ale liczyłem się z dołożeniem kasy po zakupie, dlatego do dychy chciałem auto, no chyba że będzie bez "wkładu finansowego" ... Chciałem zostać przy stajni AR bo to samochody które trafiają w moje wewnętrzne ja. Czuje się w nich jak ryba w wodzie. Niestety dla większości z was może to być nie zrozumiałe lub nawet głupie, ale ja muszę czuć z autem więź. Jak coś mi się nie podoba to poprostu nie chce mi się ym jeździć. Teraz szukam kompromisów pomiędzy tym co mi się podoba a co wypadało by kupić z głową. Będzie to pierwszy zakup przy przewadze racjonalnego myślenia nad uczuciami
![]()
Jeździłeś kiedyś 155. Jak masz mniej niż 190 cm wzrostu to powinno być spoko. No i montowali do niej dwa porządne silniki: TS-a 8V i 2.5 busso. Do tego (moim zdaniem) jest ładna, ma duży bagażnik (to i butla się zmieści).
Nie jeździłem ani GTV ani 155. Z tym że myślałem o czymś małym. Na tle aut takich jak Civic VI/ Colt/ Clio/ 206'ka to GTV wygląda jak zrobiona lata świetlne później... Wciąż mi nie ułatwiliście wyboruCzy silnik nawet po generalnym remoncie będzie jeździł, czy w każdym wypadku to loteria ? Jakieś kaprysy i bolączki GTV'ek ? Na co zwracać szczególnie uwagę ? TS dobrze znosi gaz?
dołóż trochę ,masz 3,0 busso gotowe do jazdy.. z czasem założysz gaz i będziesz śmigać,
http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...24v_lusso.html
Maras hahahahahaDo kolejki się ustaw !
PS: Kolega kupi moją to ja kupię Twoją, nie bój nic...![]()
Ostatnio edytowane przez Wedżi ; 18-09-2014 o 15:50
miales kiedys alfe w której przekrecila sie panewka? ja mialem 2.0ts w 156 na chwile obecna 280tys i do dzis u znajomego na orginalnych panewkach. jak to wytlumaczysz bo wedlug Twojej teorii powinny sie przekrecic juz z 3razy. i do tego 180tys na gazie. problem jedynie z katalizatorem i przeplywomierzem byl który po wymianie nie sprawial juz klopotów.
szukam 159
No i jak? Kupiłeś?![]()
Do 10tys tylko ts, jts po za zasięgiem, no chyba że "padło" do uratowaniaauto bardzo fajnie się prowadzi, ale na dziurach trzeba uważać ;]
-promień skrętu tragedia;p
-często gęsto regulacji wymagają szyby boczne, przy aut. domykaniu wychodzi po za uszczelkę;]
-widoczność do ogarnięcia jak trochę pośmigasz, ale przednia szybka... na światłach trzeba zostawić odstęp żeby widzieć sygnalizator
-bagażnik hmmm można powiedzieć że po prostu jest
-boshowskie cewki lubią nie spodziewanie przestać generować iskrę
-w jtsie 4 świece zapłonowe, ale jedna ngk to koszt 80-98zł
-jts to inny olej 10w60 syntetyk, w marketach ze świeczką szukać, zostają tylko hurtownie albo aso
-nie wiem jak w tsach ale do jtsa trzeba lać dobre paliwo(ja osobiście tankuje tylko na shellu i orlenie) w przeciwnym razie check mryga przy przyspieszaniu
A jeżeli chodzi o jazdę tym autem... zapominasz o wadach tylko jak zasiądziesz za sterem. Właściwości jezdne super, silnik zrywny i przyjemny dla ucha, spalanie na akceptowalnym poziomie no i spojrzenia kierowców i przechodniów;] bezcenne! osobiście polecam Gtvkę;]