Witam od kilku dni pojawil mi sie problem z abs. Zapalily sie kontrolki na desce od abs i recznego.Przestal dzialac tc i predkosciomierz. Nastepnego dnia zniknely. Potem zaczely sie pojawiac coraz czesciej. Sprawdzilem wtyczke ,wszystko wyglada ok. Przy zapalonych lampkach nie mozna sie poloaczyc fes z abs. Poruszam pompa, popukam, gasna kontrolki, wszystko jest ok, po podlaczeniu do kompa zero bledow abs. Czasami potrafie jezdzic caly dzien i nic. A czasami jak sie zapala to swieca caly dzien. Na zimno najczesciej jest ok. Dzis pogmeralem pompa, kontrolki zniknely , sprawdzilem asr dziala, a przy hamowaniu z abs sie znowu wykrzaczylo. Co moze byc przyczyna? Idzie zima chce to ogarnac do tego czasu. Szukac pomy, czy naprawiac?
Od jtd z tc pasuje?