mnie takie cwaniactwo mocno wkurza. jak ktoś jest takim specjalistą, że będzie naprawiać "samemu" prosząc na forum o zdiagnozowanie auta za niego i pokazanie palcem co i jak - nie ma na to innej metody, mechanicy muszą walić zaporowe ceny, żeby dotarło(a to moje 150 to było tak o napisane, nawet gdyby chciał to i tak bym się nie ruszył). nakupowali interfejsów na allegro i teraz masa specjalistów się zrobiła, i sobie "sami" samochody naprawiają - oczywiście na forum, bo umiejętności się kończą na podłączeniu wtyczki obda potem 99% przypadków i tak się kończy wycieczką do mechanika. a jak mi stawał klient nad głową i mówił co mam robić z autem, bo na forum pisali inaczej...