Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Temat: 156 2.0 JTS zawory i inne

  1. #11
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Nie trzeba zdejmować głowicy, raczej. Tzn. i tak ją trzeba będzie zdjąć, żeby ocenić wiele rzeczy, b. dokładnie i nie mam tu na myśli rutynowych działań Zakładu względem elementów silnika, tylko pracę mechanika == wnikliwa ocena wszystkiego, co zdejmuje, niektórych nim zdejmie i odtworzenie nieprawidłowej pracy silnika n na podstawie obrazu jego elementów oraz osprzętu. Trudno mi powiedzieć, czy ASO, w którym byłeś tak zrobi, czy remontowali już podobne silniki, etc… Ani co mają na myśli jako remont kapitalny? Ani na podstawie czego postawili taką diagnozę, bo nie sądzę, by na podstawie tego badania kompresji statycznej. Na podstawie BZ to się nie da...

    Kompresja statyczna bada szczelność głowicy i pierścieni, czy też góra bądź dół... Nie jest antidotum na wszystkie mechaniczne usterki silnika. W zasadzie pozytywna próba olejowa powinna wskazać na pierścienie, a negatywna na głowicę, przy założeniu, że tylko jedno, dół lub góra są nieszczelne. Nie wiem jakby to praktycznie wyszło, bo nie zrobiłam próby olejowej w GT. Kompresja była za wysoka i bałam się wykonać, tak bez nadzoru. Poza tym jak kompresja statyczna jest wysoka, to chyba zacierają się różnice. Pewnie próba olejowa byłaby niemiarodajna też. Nie robią próby olejowej przy wysokiej kompresji, nie ma wskazań.

    Różnica 1 bara jest za duża, dla silnika z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Problem jest wtedy, gdy wyniki pomiarów nie są powtarzalne. Z drugiej strony ja nigdy nie wykonałam testu w dokładnie w takich samych warunkach czasowych dla każdego cylindra. Zawsze chodziło o to – ile ukręci najwięcej i mnie, i w ASO, i w innym warsztacie. Teoretycznie 5s powinno wystarczyć, praktycznie – nie wykonałam testu.
    Problematyczne jest badanie szczelności cylindra, ścianki cylindra. To chciałabym, żeby zrobił mechanik, ja nie dam sobie rady. Znalazłam opis, tylko, że piszą, że każdy tłok musi być ustawiany w GMP z dokładnością czujnika zegarowego. W LDZ nie da rady.
    Nie mam też wiedzy na temat zachowania się kompresji statycznej w przypadku lekko, tak na dziesiętne skrzywionego korbowodu, nierównej pracy korbowodów. Przydałby się disel z takim podejrzeniem, byłby dobrym modelem, ale nie mam.

    Gdyby podczas badania kompresji statycznej stukało w silniku, nie dokończyli by testów. Kompresja dynamiczna jest ważniejsza od statycznej, bo wtedy żelastwo pracuje intensywniej. I wtedy też zwykle hałasuje, jeśli hałasuje.

    Jeśli samochód ma taką samą moc z toną nagaru na głowicy i bez niej przy przepływie max rzędu 425 kg/h i 350 kg/h oraz zbliżonym inj time, to chyba strata mocy nie zależy od głowicy?

    Powodzenia.
    Ostatnio edytowane przez Majka ; 19-12-2014 o 01:20

  2. #12
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Wieruszów
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 JTS LPG 2002r po LF
    Postów
    1,982

    Domyślnie

    No wszystko fajnie.
    Tylko prosty chłop taki jak ja spyta się : O CO CI CHODZI KOBIETO!!!
    Moja Bella

  3. #13
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Nic się nie zmieniło, o diagnostykę silnika, longFT i shortFT oraz o pokój na ziemi.

    Chcę wiedzieć, w którą stronę ucieka kompresja. Oraz jak rozstrzygnąć na podstawie badania kompresji czy jest nieszczelność ścianki cylindra, czy są nierówno pracujące korbowody. Uważam, że badania kompresji statycznej nie nada się do tego. Argumenty – badanie kompresji statycznej przeprowadza się w warunkach rozruchu silnika, co oznacza, że zawory naprzemiennie się otwierają i zamykają. Badanie szczelności ścianki cylindra bądź pierścieni uszczelniających trzeba wykonywać przy zamkniętych zaworach, w sytuacji, gdy tłok znajduje się w GMP i idzie w dół. Z tego powodu pomiar należy wykonać po ustawieniu tłoka w GMP. GMP każdego cylindra musi być ustawione b. dokładnie z dokładnością czujnika zegarowego. To zapewnia zbliżenie się do GMP w zakresie tolerancji pasowań silnika, czyli setnych, no czujnik zegarowy.
    - test szczelności cylindra jest dla mnie za trudny. Trzeba ustawić tłok w GMP i podawać powietrze do cylindra, przesuwając tłok w dół do DMP. W tym czasie należy wykonać pomiar, np. czymś takim: http://www.tooltopia.com/otc-tools-5...ricegrabber_r1
    - myślisz, że da się takie coś zrobić, nie że ja, ale w ogóle? Czy trzeba kupować.

    Badanie kompresji statycznej powinno wykrywać nieszczelności głowicy (zawory, upg) oraz kondycję tłoków (może) i pierścieni. Te ostatnie różnicowane po próbie olejowej. Przy wysokiej kompresji, próby olejowej się nie robi, co znaczy, że ocena w/w elementów nie jest możliwa.
    - i tak chciałam zrobić, ale nie zrobiłam próby olejowej, w swoim samochodzie przy kompresji rzędu 14 - 15 bar, ponieważ była wysoka i bałam się, że kompresja się może zwiększyć do 20-21, dojdzie do samozapłonu, po wlaniu oleju do cylindra, a w efekcie – tak obrazowo – pójdzie z niego dym. Nie wiem jak zareaguję w takiej sytuacji, co oznacza, że mogę takie wykonać jedynie w obecności mechanika. Nie widzę powodu, aby się do tego nie przyznać.
    - w tej sytuacji sytuację ratuje jedynie różnica kompresji między cylindrami, ale z czego wynika, nie wiadomo.

    W warsztatach, w których ja byłam wykonują badanie kompresji w taki sposób, by wynik dla każdego cylindra był jak najwyższy. Ja robiłam tak samo i uważałam, że może popełniałam błąd.
    Chodzi o to, żeby zobaczyć jaka jest kompresja na każdym cylindrze w takim samym czasie. Dlaczego? – bo wszystkie mają pracować w tym samym czasie, warunkowanym w stopniach obrotami wału korbowego (pracować == osiągać GMP i DMP). Tak liczy kompresję pośrednią picoscope. Osiągnięcie przez silnik obrotów rozruchowych, które wynoszą standardowo max 200 rpm (80-200?) w każdym samochodzie jest możliwe w czasie rzędu chyba kiluset ms. Dlatego kilka sekund (max 5s) to czas wystarczający na pomiar kompresji statycznej. Badanie w dłuższym czasie – nie ma sensu i jest źródłem wyników fałszywych. Mówimy o badaniu kompresji statycznej, przy odłączonym zapłonie i wtrysku, podczas próby rozruchu samochodu.

    Kompresja dynamiczna jest ważniejsza, no bo jest, oczywiście w przypadku samochodu, który jeździ. Jest tak dlatego, że pomiar wykonuje się pod obciążeniem. A wtedy np.: układ korbowodowo tłokowy pracuje intensywniej. Badanie można wykonać chyba też zwykłym manometrem, ponieważ kompresja dynamiczna jest sporo niższa od rozruchowej. Pozostaje problem interprtacji wskaźnika, ale odczyt wartości chyba nie byłby problemem. Nie mam w sumie tej wartości, bo skala sondy oscyloskopej jest za mała. Myślisz, że można?
    - źle zrobiłam test, nie tak. Jest do powtórzenia, raczej.

    Obydwa badania powinny być wykonane i uzupełnione o test szczelności cylindrów, jeśli jest podejrzenie usterki mechanicznej silnika i nieszczelności, ponieważ znacznie zwiększają możliwości diagnostyczne. W przypadku wypadania zapłonu, który często towarzyszy tego typu usterkom przydatne są badania pulsacji z kolektora ssącego, rury wydechowej, EGR (jeśli jest), par oleju, etc… Podciśnienie w kolektorze ssącym – też może być miarą nieszczelności cylindra. Powoli zaczynam rozumieć tamten tutorial.

    To powinien zrobić warsztat po remoncie, jeśli silnik nie pracuje prawidłowo, bez zdejmowania głowicy. Przed remontem także, jeśli nie było kolizji.

    Disel byłby dobrym modelem, ponieważ uważam, że w przypadku nierównej pracy korbowodów sterownik rozjedzie korekty czasy wtrysku. Interesuje mnie co dzieje wtedy z kompresją statyczną. Co się dzieje z kompresją dynamiczną to się domyślam. Interesuje mnie to, ponieważ rozjechane korekty są przyczyną występującego po remoncie, powtarzającego się MCSF-u w moim samochodzie. Chciałabym także wiedzieć, co się dzieje podczas hamowania silnikiem, opadania rpm z kompresją. To akurat moja prywatna ciekawość. W sumie to lista o co mi chodzi jest b. długa…
    - czemu rozważam korbowody, bo cylinder 1, tam poszedł pierścień i kwalifikował blok do szlifu pod względem wymiarów. Moim zdaniem w takiej sytuacji korbowód mógł oberwać (?) Nie zakwalifikowali ich do regeneracji, ani do wymiany, ale nie wiem, czy wykonali wszystkie pomiary.

    A jeśli chodzi o kolegę, to musi mieć armatę, albo mechanika, któremu może zaufać, bo rzeczywistość remontów silnika jest przygnębiająca… przynajmniej ta, której ja doświadczyłam. Dlatego życzyłam – powodzenia.

    Tak, to wygląda z mojego punktu widzenia, a jakie Ty masz zdanie na ten temat?
    Ostatnio edytowane przez Majka ; 21-12-2014 o 00:31

  4. #14
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Wieruszów
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 JTS LPG 2002r po LF
    Postów
    1,982

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka Zobacz post
    Nic się nie zmieniło, o diagnostykę silnika, longFT i shortFT oraz o pokój na ziemi.
    Świetna odpowiedź.
    Twoje posty zawsze mnie fascynowały mimo że ich nie rozumiałem.
    Wesołych świąt życzę.
    Moja Bella

  5. #15
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    I po co kobiecie wkręcany manometr? Chyba już gorzej sobie strzelić w kolano nie mogłam…

    Ale wiedza jest po to, aby ją zdobywać, nawet za cenę kilku strzałów w kolano. Są potrzebne dowody. Zbadałam w GT prawie wszystko i to prawie wszystko działa. Jeśli zbadam kompresję statyczną wg takiego protokołu, wynik może być gorszy i adekwatny lub nie, do badania Dp. Zbadanie kompresji dynamicznej manometrem… da wartości, których nie mam, a które są potrzebne, aby ułożyć tą układankę. Muszę wykonać te badania, albo musi je wykonać mechanik.

    Wesołych Świąt.

  6. #16
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar bubu321
    Dołączył
    09 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    G 1.4 MA 170CV ECU Nexus 8GMF
    Postów
    6,112

    Domyślnie

    .. longFT i shortFT, o to chodzi w diagnostyce.
    Wesołych Świąt.
    _______________________________________
    - AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
    - 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
    - G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
    + e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm

  7. #17
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Tak mówią.
    Ale uwierzę jak zobaczę.
    Tylko trzeba dać szansę mechanikowi...

    Wesołych świąt.
    Ostatnio edytowane przez Majka ; 23-12-2014 o 12:15

Podobne wątki

  1. Zawory czy wtryski .
    Utworzone przez roma-75 w dziale 156
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 21-02-2015, 12:26
  2. klekocza zawory
    Utworzone przez odison w dziale 147
    Odpowiedzi: 57
    Ostatni post / autor: 30-06-2012, 00:14
  3. Klekoczące zawory 2.0ts
    Utworzone przez sławek_alfa156 w dziale 156
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 08-10-2011, 11:56
  4. zawory od 1,6 do 2,0
    Utworzone przez Niko123 w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 10-05-2011, 20:55
  5. Zawory w AR 146 2.0 Ti 16V
    Utworzone przez Proteus w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 29-07-2007, 09:57

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory