I tutaj się grubo mylisz. Kiedyś miałem 146 1,4 TS z polskiego salonu, która na wielu elementach wnętrza miała naklejki o treści "Poland-all base". Auto nie miało nawet ABS'u (99') a z tyłu miała bębny! Zobacz sobie na różnice w cenie chociażby Giulietty na polski rynek i tej samej na rynek francuski lub włoski. Różnice sięgające 7-10% na identycznych autach są bardzo częste.
Koszt auta to nie tylko jego produkcja i transport. Dochodzi do tego zaplecze serwisowe (u nasz marniutkie), promocja (też dyskusyjna) na której w Polsce mocno oszczędzają bo nie jesteśmy docelowym krajem, który ma zrobić wyniki sprzedaży.
Dodano po 10 minutes:
Przecież nie każda wersja będzie miała aspiracje mocno sportowe. Akcyza tych cen nie będzie dotyczyć. VAT jest zaledwie 2-5% wyższy niż w kilku krajach UE więc też nie zrobi dużej różnicy.
Tak na trzeźwo patrząc, ilu z tutaj piszących kupi to auto? Jakiś tam znikomy procent wyda to 120-140 lub może nawet 220 za lepszą wersję a reszta będzie czekać na egzemplarze z rynku wtórnego. Więc nasze dywagacje nikogo z FCA nie ruszają... Przypomnijmy sobie jakie było "halo" w kwestii Giulietty. Potem po premierze jakoś nie nawaliło jej na polskich drogach a tym bardziej na forum wśród setek komentatorów...
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 01-02-2015 o 21:40 Powód: Dodano
Panowie, ale niemieckie ...pokroju Audi A4 czy BMW 3 za najniższe pieniądze, czyli 120 k to jest wersja mega podstawowa i pewnie szyby na korbkę ma z tyłu. Co z tego, że niemiecki wóz zaczyna się od 120, 130 tys. jak to są wersje najbiedniejsze, a jak będziesz chciał mega wypasionego z jakiś dwulitrowym kondonem pod maską to zapłacisz z 220 tys. czyli prawie dwukrotność samochodu. Wystarczy wejść sobie na konfiguratory i popatrzeć. Poza tym marketing działa, wszyscy noszą Iphone'y w kieszeni i wszyscy bogatsi, jeżdżą wozami z Niemiec bez uzasadnienia- odpowiedź jest typu mam Iphone bo mam, jeżdże Niemcem bo jeżdżę.
Ostatnio edytowane przez fiergloo ; 01-02-2015 o 13:20 Powód: zmiana kilku kontrowersyjnych sformułowań na bardziej parlamentarne
Jak miło czytać kłótnie na temat cen nowego modelu zamiast kłótni czy w ogóle on powstanie. Ja osobiście czekam na jakieś foty jak będzie wyglądać i nie umiem się doczekać
. Grzebię w necie a tam nic
Tak wyglądają rozmowy o niczym,po prostu za wcześnie żeby o tym wszystkim gadać,każdy chce być jasnowidzem i przewidzieć ,co będzie w przyszłości.Trzeba cierpliwości i tyle.
Ile się sprzeda sztuk,w jakiej będą cenie,bez sensu to wróżenie z fusów,denerwujące jest to czekanie,ileż można czekać na to wszystko,jak tak Sergio chce zachęcić ludzi do kupowania to ja dziękuję.Lepiej żeby te nowe alfy wyglądały ładnie,atrakcyjnie,bo rozczarowanie takim czekaniem nie wpłynęło by korzystnie.
Ostatnio edytowane przez dereza ; 01-02-2015 o 23:03
Faktycznie, po takim oczekiwaniu, tylu zmianach planów, niebotycznych zapowiedziach, dziesiątkach wizji, domysłów i przecieków, sprostać tym rozbudzonym nadziejom (często sprzecznym), będzie niemożliwością dla firmy, która tyle czasu odpuściła zaskoczyć to całe wyczekujące towarzystwo JEDNYM modelem.
+1
A propos. Jeździłem tą 3 GT i szum powyżej 140km/h przy drzwiach (z racji braku ramek) gorszy niż w Alfie GT...
Eee, kolega chyba dawno nie jeździł niemieckimi autami? Nie wspominając o serwisie takiego Audi... Zaślepka w wentylku może nie zaskrzypi, ale skrzynia w A6 S-tronik się posypie, 2.0TFSI będzie łykało ponad 1l oleju na 1000km, sensory keyless access w A4 będą regularnie padać z racji kiepskiego uszczelnienia, piasek w reflektorach w A5, a nie, w końcu udało im się zrobić multitronica, żeby wytrzymał te 100k km![]()
Czytając fora BMW widać, że nowe modele 3er, X3, czy 5er też do najmniej awaryjnych już nie należą..
No i Competizione dobrze zauważył. Patrzycie na Niemców w cennikach 'cena od ...', a tam w tych autach kompletnie nic nie ma. Lędźwie, podłokietnik, lampeczki z tyłu, ksenony, isofixy, składane asymetrycznie kanapy, itp. - to wszystko są opcje, co daje po doposażeniu właśnie okolice tych 200k zł. I kto tu się łapie na marketing?!
Jeśli Alfa będzie sprzedawana podobnie jak Lexusy, czy Infinity, że w standardzie już jest dość bogate wyposażenie to logiczne, to rzeczywiście może być drogo (myślę, że spokojnie od 200k zł)
Pozdro,
Bartas
Ja nie mówie że 3 gt to sportowe auto a jedynie ze jest bardziej sportowe od cywilnej 3Zresztą w konfiguratorze BMW wszystko majacy 3 gt z 2.0 dieslem i pakietem M3 wyjdzie jakies 240k. Pewnie za 220k diler odda patrząc realne
Wersja z 2.8 albo 3.5 będzie pewnie jeszcze droższa bo będę się upierał ze akcyza 18,6% obowiązuje na nowe auta a VAT się dolicza na samym końcu i jest pewna różnica czy jest jednak 19 % czy 23 %
A ze nowa Giulia ma mieć też jakieś V6 więc spokojnie myśle powyżek 200k poszybuje. Jak to ktoś tutaj już zauważył cena na pewno będzie w segmencie premium
Dodano po 4 minutes:
Nie wiem czy na nasz rynek są fiaty. Nowa panda jest za droga a grande już nie ma, bravo tez nie ma a tylko jakieś wariacje na temat 500 czyli 500l czy inny X. Byłem w zeszłym tygodniu na teście zuliety i że tak powiem w salonie pies z kulawą nogą się chyba nawet nie pojawia![]()
Pan sprzedawca się nawet ucieszył że się zjawiłem. Zapytany o sprzedaż julki powiedział ze zwolennicy marki wymieniają 147 na nowszy model i to wszystko...
Ostatnio edytowane przez pieta ; 02-02-2015 o 09:45 Powód: Dodano