Witam,
Mam problem, ostatnio padło mi auto nie chce odpalać, wydaje mi się, że to wina akumulatora, ale boje się, bo niby jak przekręcam kluczyk to rozrusznik kręci, a auto nie chce zapalić, ale:
po przekręceniu kluczyka, pojawiają się ikonki - ikonka silnika(żółta miga ciągle) i żółta ikonka człowieka w fotelu też miga, dodatkowo, w pozycji kluczyka w pozycji 1 przed odpaleniem coś stuka.
Czy to uszkodzony akumulator czy wina czegoś innego?
Dzisiaj ładuję akumulator, i jutro go wsadzę do auta. Boje się, że auto odpali i pojedzie, ale w trakcie jazdy się zatrzyma i dupa.
Najbardziej martwi mnie te stukanie akumulatora.
Dodam, że chce wyjechać spod domu 4-5km na stacje postój tankowanie, dopompowywanie odpon i trasa 200km, na prawdę nie chce żadnych kłopotów. Auto było sprawdzane, miesiąc temu, od tego czasu stało pod blokiem także wątpie, że coś się mogło zepsuć.
Proszę o pomoc
pzdr