Oczywiście jesteśmy tak bogatym narodem, iż ustawodawca postanowił, żeby sprawne, ale używane (nawet przez 1 dzień) podzespoły LPG wyj... na śmietnik. Bo banda debili uznała, że gaz jest niebezpieczny.
Jesteśmy też bardziej rozwiniętym i pragmatycznym narodem niż Niemcy, którzy prawo związane z LPG mają mniej restrykcyjne od naszego.
Zamiast uszczelnić badania techniczne wszystkich wrzucono do jednego wora i jak zwykle po łbie dostali Ci, którzy chcą być legalni. Bo druciarze i tak się tym nie przejmują i jeżdżą.
A głupi naród wciąż głosuje na te same świńskie mordy (to już moje OT ;-)
Nawet w wyborach samorządowych, gdzie wybór jest bezpośredni.