Bardzo łatwo napisać, że coś jest kiczowate, wiejskie itp, ale już trudniej uzasadnić...
Mnie się podoba i wiochy w tym nie widzę.
Nie mam takiego projektora i raczej montował nie będę (chyba że w garażu na ścianie), ale fajnie to wygląda i jest dyskretne.
Pozdrawiam.
- Rafał
PeaceNapisał Arturek
Temat mojej Franczeski:
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...gon_goora.html
alces1, widziales na zywo? jestem ciekaw efektu, obawiam sie tylko ze jakosciowo moze byc kicha..
Bo i jak uzasadnic "nie podoba sie" ?
No nie i juz
Wg mnie i juz
Ciezko uzasadniac subiektywne.odczucia
Nie lubie granatowego koloru - uzasadnienie ? Bo nie lubie i juz :p
Nie.
Widziałem jedynie filmik na yt. Jakość wykonania i ostrość wydaje się być OK.
Jeśli coś się komuś nie podoba to się nie podoba i już, wiadomo kwestia gustu, ale jeśli ktoś zarzuca komuś kiczowatość, wiejski tuning itp to już jest bardziej złożona kwestia i dlatego można by to poprzeć jakimiś argumentami, najlepiej sensownymi, a jeśli ich nie ma to wystarczyłoby napisać: "mnie się nie podoba" i po sprawie.
Pozdrawiam.
- Rafał
Mnie sie nie podoba
Wg mnie jest kiczowate
Itp
Na jedno wychodzi
:p
Alces1 drążysz temat, ale domyślam się do czego zmierzasz, choć zapewne nie chodzi o analizę doznań estetycznych według filozofii Kanta
Użyję przejaskrawionych przykładów.
Przypadek pierwszy:
Podjeżdżam autem pod lokalną dyskotekę i mam takowe projektorki. Obok stoją leciwe Golfy albo BeEmKi z HIDami i dudniącymi sub'ami. Otwieram furtkę w bryce i logo świeci po glebie. Kolesiom ze wspomnianych furmanek opadają kopary, bo tego jeszcze nie mają. Czy ktoś z tam obecnych odbierze to jako kicz - nie, bo będzie wkomponowywać się w klimat, a nawet brylować. Słowem pasuje jak ulał.
Druga sytuacja, podjeżdżam pod biuro, gdzie stoją zadbane, wręcz nudne samochody kadry zarządzającej. Otwieram drzwi, świecę tym po chodniku i .... chyba każdy się zgodzi, że to nie będzie pasować. To tak, jakby ubrać brązowe lakierki do smokingu.
Dlatego uważam, że wszystko zależy od tego w jakim środowisku się przebywa. Chyba nie warto się w tej materii spierać, bo każda strona będzie mieć swoje racje. A jeśli ktoś sobie montuje takie dodatki i sprawia sobie tym przyjemność to za przeproszenie, G nam do tego.
Andrzej, ja wiem co masz na myśli, chociaż Twój przykład nie bardzo obrazuje ten sposób myślenia, bo idąc tym torem, gdybyś pod biuro zajechał sportowym samochodem typu Ferrari i wysiadł w garniturze to też byłaby wiocha
Mnie chodzi zupełnie o coś innego, otóż tu i ówdzie pojawiają się "hejterzy", którzy z zasady są na nie, ale nie umieją poprzeć swojego "zdania" argumentami. Podobnie jest niestety na forum.
Napisałem o tym w tym wątku, ale tyczy się to szerszego "problemu".
Oczywiście i absolutnie nie chciałbym swoimi rozważaniami wywoływać dyskusji i zaogniać sytuacji.
Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że warto swoje zdanie popierać argumentami, wówczas mają one uzasadnienie i są zdecydowanie lepiej dobierane niż słynne "nie, bo nie".
Pozdrawiam.
- Rafał
no to żeby rozładować atmosferę:
http://moto.pl/MotoPL/56,88389,14673...&obxx=14673399
Proponuje jeszcze dorzucić logo jak się otwiera bagażnik, dodatkowo może by logo naklejke zarzucił na maskę? dach? by jeszcze lepszy efekt był i świetlny i wizualny, to jest myśl, na dysce na pewno nie jeden szlauf się złasi, pzdr!
Who's the evil man, who's the righteous man, and who's the shepherd???
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
