Witam, wczoraj rano autko jeździło normalnie, popołudniu chciałem jechac cos zjesc odpalilem przejechalem z 300 metrów nagle pedał gazu przestał działać jakby brakło mocy a po chwili auto zgaslo nie dało sie już odpalić jedynie rusza na plaka. Gdy odpalimy na plaku to sytuacja sie powtarza przejdzie klikaset metrów i gaśnie. Komputer nie pokazuje zadnych błędów mogacych zlokalizować przyczyne. Ktos się może juz spotkał z taką sytuacja ??