Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy 1234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 62

Temat: Opony bieżnikowane lato - opinie

  1. #41
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Porsz
    Dołączył
    10 2014
    Auto
    147 JTDm 16v+
    Postów
    56

    Domyślnie

    Panowie, jakbym chciał coś tu reklamować to bym rzucał nazwami firm i adresami stron, a tego nie robię. Ja w pracuję w oponach bieżnikowanych, ale głównie sportowych i szczerze mówiąc koło wacka mi to lata ile ludzi 10cio letnimi Fabiami będzie jeździć na nalewkach. Mamy swoje sukcesy w Motorsporcie, mamy np. 50% rynku opon do driftu, jakeiś 20% rynku w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska. To jest dla mnie ważne, a nie to czy jeden czy drugi Janusz kupi nową Dębice Passio czy jakąś tam nalewke. Wdałem się w tą dystkusję, bo chciałem wytłumaczyć wam tylko jak wiele zależy od procesu produkcji i żeby nie wrzucać wszystkich opon bieżnikowanych do jednego wora, bo są lepsze i gorsze, tak samo jak opony nowe, a wy notorycznie potwarzacie że gdzieś coś kiedyś widzieliście i wszystkie bieżniki są fuj. I nikogo nie przekonuję że są lepsze od opon nowych, tylko że oferują takie osiągi za jakie się zapłaci, a kupując opony bieżnikowane od solidnego producenta, można uniknąć wszystkich tych problemów o których tak zaciekle pisze Marco21. Jakość wykonania zawsze będzie leżała w gestii producenta i to czy taki producent robi oponę nową, czy bieżnikowaną nie ma żadnego znaczenia. W polskich warunkach, niestety producenci opon bieżnikowanych nie są objęci praktycznie żadną kontrolą, dlatego powstają takie kwiatki o jakie gdzieś tam może widzieliście. Rozwiązaniem jest kupowanie niemieckich opon bieżnikowanych, właśnie za względu na certyfikacje, kontrolę jakości itp. Chociaż i w Polsce zdarzało mi się zobaczyć ładne nalewki...

    O jedną rzecz tylko proszę. Nie róbcie ze mnie kretyna, bo czytając ten temat większość ludzi będzie miała wizję, że zakup opon bieżnikowanych jest równoznaczny ze śmiercią na pierwszym zakręcie. Jeździłem na oponach nowych, używanych, bieżnikowanych, bieżnikowanych oponach sportowych i kurde jakoś nadal żyję, nie rozbiłem się nigdy, nic mi nie wybuchło, ani nie odpadło.

    Czy chodziło mi o opony letnie czy zimowe ? Nie ma to żadnego znaczenia, proces produkcyjny jest taki sam. Jak ktoś mówi, że zimowe nalewki są dobre, a letnie są niedobre to jest.... Mało mądry.

    Myślę, że dalsza rozmowa nie ma sensu, bo stracę kolejną godzinę życia na stukanie w klawiature, a widzę że każdy jest ekspertem we własnym zakresie i nie przyjmuje do wiadomości wiedzy od ludzi bardziej doświadczonych, ALE ! jak będzie kiedyś jakiś klubowy trackday to przyjadę na nalewkach i spuszczę wam łomot na torze. Obiecuje

    Tak tylko jeszcze jedną rzecz powiem, w ramach wskazywania hipokryzji. Marco21, jeśli jak bardzo leży Ci na sercu własne bezpieczeństwo, chyba nie powinieneś jeździć Alfą 147, bo w podobnych pieniądzach możesz mieć Renault Megane II które w testach zderzeniowych miało 5 gwiazdek od Euro NCAP, a najlepiej kupić nowe auto z salonu bo nie wiadomo jak było wcześniej użytkowane, bo mogło gdzieś kiedyś być upalane, mieć jakieś mikropęknięcia, które stale się powiększają i pęknie Ci kolumna kierownica akurat jak będziesz naginał 170km/h po łuku na autostradzie... Czujesz aluzje ??

  2. #42
    Użytkownik Dwusuwowiec
    Dołączył
    11 2012
    Auto
    147 1,6t-spark 00r
    Postów
    144

    Domyślnie

    Cytat Napisał Porsz Zobacz post
    Tak tylko jeszcze jedną rzecz powiem, w ramach wskazywania hipokryzji. Marco21, jeśli jak bardzo leży Ci na sercu własne bezpieczeństwo, chyba nie powinieneś jeździć Alfą 147, bo w podobnych pieniądzach możesz mieć Renault Megane II które w testach zderzeniowych miało 5 gwiazdek od Euro NCAP, a najlepiej kupić nowe auto z salonu bo nie wiadomo jak było wcześniej użytkowane, bo mogło gdzieś kiedyś być upalane, mieć jakieś mikropęknięcia, które stale się powiększają i pęknie Ci kolumna kierownica akurat jak będziesz naginał 170km/h po łuku na autostradzie... Czujesz aluzje ??
    Megane II powiadasz. Uważasz że testy NCAP są wyznacznikami bezpieczeństwa? Wszystko zależy jak ktoś rozumie pojęcie bezpieczeństwo.

    Kiedyś zobaczyłem że w stanach Toyota Corolla, Pasat CC i kilka modeli audi ma chyba po trzy gwiazdki na pieć w testach bezpieczeństwa. Zastanowiło mnie to dlatego że w europie mają po 5 gwiazdek. Okazało się że w stanach test nazywa sie Overlap i polega na przesunięciu przeszkody na 1/4 przodu pojazdu.

    Na przykładzie Corolli
    Zwykły test NCAP:
    https://www.youtube.com/watch?v=Ir3LY3xmlgw
    Overlap:
    https://www.youtube.com/watch?v=9AnNSfVds9M

    Fiat 500l
    https://www.youtube.com/watch?v=Jhs4QHBN2Ug
    https://www.youtube.com/watch?v=-BTkqwL_3-c

    Zobacz co dają kierowcy poduszki - nic. Testy NCAP nie przewidują wszystkich sytuacji tylko te najpopularniejsze więc też nie oceniają bezpieczeństwa pojazdu dobrze

    Według mnie bezpieczeństwo to nie tylko jakieś skrajne rozbicie auta, tylko przynajmniej w moim mniemaniu: dobre hamulce, dobre opony, dobre i dobrze ustawione światła, sprawne zawieszenie czyli przede wszystkim sprawny pojazd mechanicznie. Nawet ślizgające sprzęgło ma wpływ na nasze bezpieczeństwo bo nie możesz uciec ze skrzyżowania szybko wykorzystując w pełni możliwości pojazdu. Sprawny samochód sprawia że prowadzi się łatwiej, jest przewidywalny, a granica utraty przyczepności w nagłym przypadku jest większa, z tym że przy tej kwestii opony również mają znaczenie. Wbiegnięcie w nocy sarny na drogę jest nagłym przypadkiem i tego nie przewidzisz.

    Zgadzam się z twoim zdaniem, ze nawet najlepsze opony nie wyratują jak ktoś przegina na drodze, tutaj nie ma dwóch zdań. Każde opony mają swoje granice.
    Ostatnio edytowane przez Marco21 ; 11-03-2015 o 11:01

  3. #43
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Porsz
    Dołączył
    10 2014
    Auto
    147 JTDm 16v+
    Postów
    56

    Domyślnie

    Dobra, starczy już tego bo ten temat dąży do podważenia wszystkiego.

    Niech każdy kupi co mu jest wygodne i na co go stać, a jak będzie trackday to... i tak was objadę na nalewkach

  4. #44
    klekot ™ gorol Quadrifoglio Verde Avatar bocian
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    SD ( Dąbrowa Górn. )
    Auto
    156 1.6 TS , GT 1.9 JTD ,159 SW Ti 2.0 jtdm , Volvo 4.4 V8 , Jeep GC WK2 5.7 Hemi
    Postów
    14,782

    Domyślnie

    a jo cie na sliku chiniola








  5. #45
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar pneumat
    Dołączył
    08 2014
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    Były :156 SW 1.9 JTD 16V,GTV 2.0 V6 Turbo,159 2.2 JTS. Jest 159 1.75 TBi Sport Plus
    Postów
    251

    Domyślnie

    Cytat Napisał Porsz Zobacz post
    Dobra, starczy już tego bo ten temat dąży do podważenia wszystkiego.

    Niech każdy kupi co mu jest wygodne i na co go stać, a jak będzie trackday to... i tak was objadę na nalewkach
    Znasz takie powiedzenie ? "pycha kroczy przed upadkiem"

  6. #46
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Porsz
    Dołączył
    10 2014
    Auto
    147 JTDm 16v+
    Postów
    56

    Domyślnie

    Cytat Napisał pneumat Zobacz post
    Znasz takie powiedzenie ? "pycha kroczy przed upadkiem"
    Ładne, ale wolę "pedal to the metal"

    a tak przy okazji przypomniał mi się taki jeden mem:
    Załączone obrazy Załączone obrazy Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	duty_calls.png
Wyświetleń:	161
Rozmiar:	13.8 KB
ID:	159789  

  7. #47
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    Dla wszystkich tych , którzy nie mają za bardzo czasu czytać tych elaboratów podsumuje temat.

    Nalewki TAk OWSZEM! Ale tylko smaku porzeczkowym, ew wiśniowym. Wszystko inne co nosi nazwe nalewek lepiej omijac szerokim łukiem.

    Porsz wszystko piszes z sensem. Ale najbardziej mnie dziwi ze uważasz ze jakas stara parchata opona oblana nowa guma jest lepsza od pachnącego nowiutkiego chinola.
    [C

  8. #48
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Porsz
    Dołączył
    10 2014
    Auto
    147 JTDm 16v+
    Postów
    56

    Domyślnie

    Cytat Napisał Masa625 Zobacz post
    Dla wszystkich tych , którzy nie mają za bardzo czasu czytać tych elaboratów podsumuje temat.

    Nalewki TAk OWSZEM! Ale tylko smaku porzeczkowym, ew wiśniowym. Wszystko inne co nosi nazwe nalewek lepiej omijac szerokim łukiem.

    Porsz wszystko piszes z sensem. Ale najbardziej mnie dziwi ze uważasz ze jakas stara parchata opona oblana nowa guma jest lepsza od pachnącego nowiutkiego chinola.
    Tak właśnie sądzę. Była okazja żebym zmienił zdanie, ale na felgach które ostatnio kupiłem były już chinole renomowanych marek Goodride i Linglong... Nie da się na tym jeździć, kapeć 225 i gubie trakcje na 2gim biegu przy marnych 150 koniach. W zakręcie na suchym jeszcze w miarę, na mokrym dramat, głośność jest nie do zaakceptowania, twardość nie do zaakceptowania.

    Przejeździłem na nalewkach sporo tysięcy km w 3 autach i na pewno wolałbym je od tego co mam na felgach obecnie... Na pewno już nie długo, bo to się nadaje tylko do spalenia w driftowozie.

  9. #49
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    No ja kupiłem felgi 17 cali z oponami CONTINENTAL z 2011 i tez posżły do kosza bo auto mi pływało na boki, hałasowały i wogole były nie ciekawe. I nie pisze tego ironicznie tylko naprawde tak było. Po czym kupiłem nalewki 2szt. Po montazu wszystko było ok. Cichutkie, troche sztywniejsze. Na suchym miód, na mokrym bariera psychiczna nie pozwoliła mi ich sprawdzić- mimo iz pewnie by dały rade w miare- no ale swiadomosc tego ze to biezniki sprawiala ze nei szlałem. Do codziennej jazdy jak najbardziej sie nadawały. I tak przekulałem sie ponad rok. Az pewnego dnia postanowiłem umyc sobie zaciski i zdjałem prawe koło... Mniej wiecej na połowie boku opony pojawiło sie pęknięcie. Ewidentnie to pękła ndalana guma. Pojezdziłem tak tydzień , za każdym razem oczekujac momentu aż mi prawa opona ebnie w trakcie jazdy. Nie wytrzymałem presji psychicznej i kupiłem uzywane micheliny. I tak wygladala moja przygoda z bieznikami. Dzieki B kupiłem tylko 2 biezniki- na próbe. Jakby dały rade dokupił bym moze 2 kolejne. Ale nie dały rady. Naprawde wolał bym chinola XJUNGPANG XIJNG zamiast biezników.

    PS.
    Jako wisienike na torcie powiem Wam, że każda z tych dwóch opon bieznikowanych zrobiona była na innym karkasie, co bylo widac wewnątrz opony. Gumiarz ktory mi przekladal te biezniki na micheliny ledo co je zdjął z felg. Podobno do budowy jednej poszedl karkas run-flat a do drugiej zwykly...
    Szkoda gadac.
    Ostatnio edytowane przez Masa625 ; 11-03-2015 o 12:18
    [C

  10. #50
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Porsz
    Dołączył
    10 2014
    Auto
    147 JTDm 16v+
    Postów
    56

    Domyślnie

    Cytat Napisał Masa625 Zobacz post
    No ja kupiłem felgi 17 cali z oponami CONTINENTAL z 2011 i tez posżły do kosza bo auto mi pływało na boki, hałasowały i wogole były nie ciekawe. I nie pisze tego ironicznie tylko naprawde tak było. Po czym kupiłem nalewki 2szt. Po montazu wszystko było ok. Cichutkie, troche sztywniejsze. Na suchym miód, na mokrym bariera psychiczna nie pozwoliła mi ich sprawdzić- mimo iz pewnie by dały rade w miare- no ale swiadomosc tego ze to biezniki sprawiala ze nei szlałem. Do codziennej jazdy jak najbardziej sie nadawały. I tak przekulałem sie ponad rok. Az pewnego dnia postanowiłem umyc sobie zaciski i zdjałem prawe koło... Mniej wiecej na połowie boku opony pojawiło sie pęknięcie. Ewidentnie to pękła ndalana guma. Pojezdziłem tak tydzień , za każdym razem oczekujac momentu aż mi prawa opona ebnie w trakcie jazdy. Nie wytrzymałem presji psychicznej i kupiłem uzywane micheliny. I tak wygladala moja przygoda z bieznikami. Dzieki B kupiłem tylko 2 biezniki- na próbe. Jakby dały rade dokupił bym moze 2 kolejne. Ale nie dały rady. Naprawde wolał bym chinola XJUNGPANG XIJNG zamiast biezników.

    PS.
    Jako wisienike na torcie powiem Wam, że każda z tych dwóch opon bieznikowanych zrobiona była na innym karkasie, co bylo widac wewnątrz opony. Gumiarz ktory mi przekladal te biezniki na micheliny ledo co je zdjął z felg. Podobno do budowy jednej poszedl karkas run-flat a do drugiej zwykly...
    Szkoda gadac.
    Wierze że tak mogło być, ba, nawet moge podać nazwy konkretnych firm które tak produkują nalewki, ale... Ja się już nagadałem w temacie, o produkcji zgodnie ze sztuką, o dbałości producenta i tak dalej... Już mi się nie chce

Podobne wątki

  1. Letnie opony bieżnikowane
    Utworzone przez ozzy w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 64
    Ostatni post / autor: 22-01-2017, 22:44
  2. Opony Zimowe Bieżnikowane
    Utworzone przez ConSpir w dziale Śląskie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 01-01-2012, 17:22

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory