sprawdziłem - maska nie rdzewieje. zauważyłem, że na końcu wywinięcia blachy (przy logo) jest zostawiony wąski otwór. Może jest on po to zostawiony, żeby ewentualna wilgoć, woda miała którędy odpłynąć. Jeżeli jest zatkane lub zawinięte i zaklejone do końca to może woda nie mając gdzie ujść robi korozję.



Odpowiedz z cytatem
o których nic mi nie wiadomo. Ktoś się interesował czy nasiąka to wodą? No bo wiesz, jeśli siedzi tam wilgoć i przedostaje się między ten materiał a blachę to jest to kiepskie rozwiązanie a idealne warunki do przyszłej korozji, można było dać jakiś lepszy rodzaj plastiku tam lub powlec taki plastik jakaś substancją/gumą dźwiękochłonną. Przypomniało mi się, że z przodu jest co prawda plastik ale lepszy gatunkowo od zamienników widać to jak się w niego puknie, wiem bo porównywałem i dlatego zaczęło mnie to zastanawiać czemu z tyłu jest takie rozwiązanie.
